Zastanowiłem się, ile razy podejmuję czyn dla samego czynu ?. Ile razy pragnę czynić po swojemu, czynić bez zastanowienia ?
A teraz ? . Obecnie zmierzam do czynu odpowiedzialnego, podejmowania decyzji z pełną świadomością ich konsekwencji. Poznaję jak trudno jest podjąć decyzję bez pomocy Boga . Dane mi jest też poznawać działanie Boga , gdy zawierzę Mu w całości swoją niemoc i przyjmuję ( mam nadzieję w pokorze ) jego działanie. Mogę zapewnić, że dzięki swojej przemianie , otrzymuję to co jest potrzebne dla mojego życia, najczęściej jest to sprzeczne z moją logiką , a zmienia moją rzeczywistość na piękną.
No właśnie. Dziś wiedziałam,że nie podejmę tego co powinnam. W ostatniej chwili zmieniłam zdanie i podjęłam działanie i szczerze przyznam,że wewnętrznie miłość wezwała.
Zastanowiłem się, ile razy podejmuję czyn dla samego czynu ?. Ile razy pragnę czynić po swojemu, czynić bez zastanowienia ?
A teraz ? . Obecnie zmierzam do czynu odpowiedzialnego, podejmowania decyzji z pełną świadomością ich konsekwencji. Poznaję jak trudno jest podjąć decyzję bez pomocy Boga . Dane mi jest też poznawać działanie Boga , gdy zawierzę Mu w całości swoją niemoc i przyjmuję ( mam nadzieję w pokorze ) jego działanie. Mogę zapewnić, że dzięki swojej przemianie , otrzymuję to co jest potrzebne dla mojego życia, najczęściej jest to sprzeczne z moją logiką , a zmienia moją rzeczywistość na piękną.
No właśnie. Dziś wiedziałam,że nie podejmę tego co powinnam.
W ostatniej chwili zmieniłam zdanie i podjęłam działanie i szczerze przyznam,że wewnętrznie miłość wezwała.
Nie mam pojęcia jak to działa, ale działa.
Dziękuję Ci Boże za to SPOTKANIE.