• Estera
    28.01.2012 12:14

    Myślę,że każdy z nas przechodzi przez burze,które w efekcie pozwalają na poznanie samego siebie.
    Sadzę,że jako ludzie nie unikniemy takich sytuacji i nie wybrałabym snu lecz realne zmierzenie się z faktami.

    Choćby opowiedzenie się po stronie PRAWDY.

    Życie na Ziemi jest walką w nas i wokół nas.

    Boże, uwielbiam Twoje ŻYCIE w nas
    Wielbię Cię, Panie mój

  • helena
    28.01.2012 16:39
    Kimże On jest ,że nawet wicher i burza są Mu posłuszne (Mt 8,27 )

    Życiowe burze to jest to nad czym nie panuję gdy w moim życiu pojawiają się niepokoję,lęki i te wszystkie trudne doświadczenia gdy czuję zagubienie..
    W czasie naszych burz Bóg wydaje sie spać-
    wtedy okrywam sie płaszczem modlitwy bo tylko wytrwała modlitwa mi pomaga-przytulam się do Niego... A On ucisza moje serce.
  • judyta
    28.01.2012 20:08

    "Wtedy rzekł do nich: „Czemu tak bojaźliwi jesteście? Jakże wam brak wiary?” Oni zlękli się bardzo i mówili jeden do drugiego : „Kim właściwie On jest, że nawet wicher i jezioro są Mu posłuszne?”
    Mk 4,40-41

    Kim jest ten,który mówi?
    DZIŚ
    Czemu tak bojaźliwi jesteście?
    Czy to oznacza,że brak mi wiary?

    "Żywe jest słowo Boże i skuteczne,
    zdolne osądzić pragnienia i myśli serca."
    Hbr 4,12

    Dziękuję za burze w moim życiu,kto wie czy ...........?
     

Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg