• Janusz_M
    26.02.2012 23:59
    Janusz_M
    Nie ma uniwersalnej recepty na przyjaźń z Bogiem. Niezaprzeczalnym faktem jest, że On jest zawsze moim Przyjacielem.

    Zastanawiam się, jak włożyć swoją dłoń w dłoń Jego na znak Przymierza.

    Myślę, że warto codziennie karmić się Słowem Bożym, a wszystko, co zamierzam uczynić, bądź już czynię, wiązać z Jego wskazaniami.

    Gdzieś, kiedyś usłyszałem piosenkę, w której zawarta była następująca treść (może lekko ją przekręcam): Życie jest nie po to, żeby brać, życie jest nie po to, żeby trwać. W życiu samego siebie trzeba dać.

    Może, to niezły początek na wspólną drogę?
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama