publikacja 23.11.2025 15:31
Jest pszenica, są plewy i chwasty. Pierwsze się zbiera, drugie pali. Jest różnica, czy przyjąłeś pieczęć Boga czy Bestii.
Jeśli chce się z winogron otrzymać sok, potem wino, trzeba winogrona wytłoczyć. W tym obrazie owa tłocznia to najpewniej ogromy zbiornik. Wytłoczenie następuje w niej, jak czytamy, przez wydeptanie. A że winogrona mają skórkę dość twardą, sok nieraz tryska i ochlapuje tych, którzy je depczą. Czerwony ich sok przypomina krew, a więc kojarzy się z rzezią. A w tym wypadku tryska bardzo mocno: „aż po wędzidła koni, na tysiąc i sześćset stadiów”.
Dlaczego wydeptanie owej tłoczni następuje poza miastem? Bo wedle prawa Starego Testamentu wszystko co związane z grzechem i śmiercią trzeba było symbolicznie „wyłączyć ze społeczności”, zniszczyć „poza obozem” – jak powiedzielibyśmy nawiązując do czasów wędrówki Izraela z Egiptu do Ziemi Obiecanej. W tym obrazie źli zostają wyłączeni spośród dobrych. Co tu mają do rzeczy „wędzidła koni”? Hm. Pamiętajmy, że w tamtych czasach koń był zwierzęciem „wojskowym”. Do codziennych prac, transportu, podróży, używano były raczej osły. Krew (symbolizowana przez ów sok z winogron) tryskająca aż po wędzidła koni to wzmocnienie obrazu straszliwej rzezi. A czy ma tu znaczenie liczba 1600?
Stadion to plus minus 200 metrów. 1600 stadiów uważano podobno w tamtych czasach za symboliczną długość Ziemi Świętej. Ważniejsza jest chyba jednak symbolika tej liczby. To 40 do kwadratu. A czterdzieści w Biblii to symbol czasu próby: tyle dni trwa deszcz zanim następuje potop, tyle lat wędruje Izrael z Egiptu do Ziemi Obiecanej, tyle dni Eliasz do Bożej góry Horeb, tyle dni Jezus przebywa na pustyni. Czyli chodziłoby o trwający długo, od początku zaistnienia człowieka, czas próby. Teraz się kończy. Ale...
Lepsze jest chyba inne tłumaczenie symbolu tej liczby. To 4 do kwadratu pomnożone przez 10 do kwadratu. Cztery to liczba świata – jak cztery jego strony. Dziesięć z kolei liczba człowieka. Sok z winogron tryskający na 1600 stadiów znaczyłby więc tyle, co sąd nad całym światem, każdym bez wyjątku człowiekiem, I to chyba trafniejsza interpretacja symboliki tej liczby.
Straszny obraz? Tak. Pokazujący jak straszne jest odrzucenie Bożej łaski, odrzucenie oferowanego przez Niego zbawienia. To jednak będzie miało swoje konsekwencje. Zwróćmy uwagę: ta scena koncentruje się na sądzie dokonanym na ludziach jeszcze w tym momencie żyjących. Sąd nad zmarłymi ukazany zostanie w innej wizji. Tak, wizja Apokalipsy niekoniecznie tworzą pewną jasną chronologię: tematy, naświetlane od innej strony, wracają...
Żyj w bojaźni Bożej
Jakie ta scena ma znaczenie dla chrześcijan żyjących dziś? To przypomnienie, że jest ważne, czy człowiek Chrystusa przyjmuje czy go odrzuca. Że jest ważne czy jest człowiekiem prawym sprawiedliwym, czy cały skąpany jest w nieprawościach. Inny będzie los jednych i drugich.... Zwróćmy uwagę: przed sądem przyszło wyraźne ostrzeżenie. Anioł wezwał do oddania czci Bogu. Inny ogłosił upadek Babilonu. A jeszcze inny wyraźnie powiedział, że biorąc na siebie znak Bestii narażają się na surową karę. Ale są widać tacy, którzy nie słuchają ostrzeżeń....
Zwróćmy uwagę, że zarówno w Biblii jak i w nauczaniu pierwszego Kościoła dość często pojawiało się coś, co można by nazwać dylematem dwóch dróg. Albo – albo; albo jedno, albo drugie. Najbardziej chyba znanym przykładem takiego nauczania jest Psalm 1.
Szczęśliwy mąż,
który nie idzie za radą występnych,
nie wchodzi na drogę grzeszników
i nie siada w kole szyderców,
lecz ma upodobanie w Prawie Pana,
nad Jego Prawem rozmyśla dniem i nocą.
Jest on jak drzewo zasadzone nad płynącą wodą,
które wydaje owoc w swoim czasie,
a liście jego nie więdną:
co uczyni, pomyślnie wypada.
Nie tak występni, nie tak:
są oni jak plewa, którą wiatr rozmiata.
Toteż występni nie ostoją się na sądzie
ani grzesznicy - w zgromadzeniu sprawiedliwych,
bo Pan uznaje drogę sprawiedliwych,
a droga występnych zaginie.
Dziś często o tym zapominamy. Wydaje nam się, że można iść dowolną z dróg, a w razie czego szybko z jednej na drugą przeskoczyć. Może się tak da; wszak Boże miłosierdzie nie zna granic. Przed dniem sądu Aniołowie do końca ostrzegali. Prawdą jednak jest, że Nowy Testament, w tym Apokalipsa, uczy o różnym losie przyjmujących Ewangelię i tych, którzy wolą znamię Bestii. Chyba nie powinniśmy o tym zapominać.