Gdy decydujesz się być uczniem Jezusa nie licz, że świat będzie cię lubił. Jego prześladowali, więc ciebie też będą.
To co świat nazywa mądrością nieraz zbytnio sprawy komplikuje. A to, co nazwa się roztropnością, nie pozwala podjąć ostatecznej decyzji.
Dziś świat potrzebuje świadków Jezusa, którzy będą promieniować radością i głosić w sposób zrozumiały wielkie dzieła Boże.
Nie my mamy zbawić świat. On już to zrobił. My mamy tylko nieść Go innym. Nie martwiąc się o wzrost.
Ludziom, ptakom, gwiazdom, obłokom, drzewom, kwiatom, porannej mgle, wieczornej ciszy… Słowem: wszelkiemu stworzeniu. Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię.
Jest to fragment książki Michała Wojciechowskiego "Biblijny pogląd na świat", który zamieszczamy za zgodą Wydawnictwa Edycja Świętego Pawła
Kobieta kananejska symbolizuje świat pogański, który lgnie do Chrystusa. Tę perspektywę, o czym mówi dzisiejsze pierwsze czytanie, pokazywali starotestamentowi prorocy.
W psalmie zachwyt jest początkiem myślenia, które odkrywa zdumiewającą prawdę. Od niego zaczyna się inne patrzenie na świat i ludzi.
Historia narodzenia Zbawiciela ukazana została w tej książce w odmienny sposób niż w innych publikacjach poświęconych przyjściu na świat Bożego Syna.
Bóg przyszedł na świat by zaradzić naszym potrzebom. Sam Bóg przychodzi nam nieustannie z pomocą. Każdemu, kto jej potrzebuje.
… choć do jednego celu.
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.