Różni nadawcy przygotowali dziś dla widzów aż cztery filmy biblijne.
Już za miesiąc na ekrany naszych kin wejdzie nowy film biblijny.
Już pierwsza scena filmu, ukazująca odnalezienie w remontowanej świątyni zagubionej księgi prawa, nakręcona jest tak, jakby to Indiana Jones odkrywał jakiś dawno zaginiony skarb.
- To ten film, w którym Christian Bale zagrał Chrystusa, nie? – chyba tak najczęściej kojarzy się tę telewizyjną produkcję z 1999 roku. Niesłusznie. Film ten ma bowiem do zaoferowania widzom znacznie więcej, niż tylko występ Bale’a – jednego z największego gwiazdorów współczesnego kina.
A może raczej Alexis i Raoul?
Film o osiołku betlejemskim?
Rzadki to w dziejach filmu biblijnego przypadek. Komedia z gatunku science-fiction. Do tego nieobrazoburcza, a familijna.
Ks. dr Krzysztof Wons, salwatorianin, dyrektor Centrum Formacji Duchowej w Krakowie, mówi o Bożym miłosierdziu, uzdrawianiu relacji i projekcie „Nowa jakość życia”.
Lectio divina prowadzi do kontemplacji. W każdej głębokiej ludzkiej relacji przychodzi etap rozumienia się bez słów. Tak samo jest Bogiem. Ani On nic nie musi mówić, ani ja. Jesteśmy ze sobą razem. I to wystarczy.
Artystyczne arcydzieła, hollywoodzkie widowiska, telewizyjne superprodukcje, kicze i filmy obrazoburcze...
I wynik tej wojny już się nie zmieni.
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.