Człowiek, któremu objawiła się Miłość.
Joseph Ratzinger patrzy na Kościół z uwagą, miłością, ale i krytycznie.
Tak, bycie uczniem Jezusa ma w sobie coś z szaleństwa.
Warunkiem, nie tylko owocem, napełnienia Duchem Świętym jest bycie razem wszystkich.
Od samego początku chrześcijanie, zwłaszcza w osobach ich zwierzchników, byli świadomi i dostrzegali tajemnicę Kościoła.
„Ja jestem prawdziwym krzewem winnym”. Symbolika wina w Starym Testamencie jest bogata.
Apostołowie są znowu razem, choć nie ma już wśród nich „ziemskiego” Jezusa.
Kościół jest po to, aby głosił Ewangelię, aby jego członkowie byli świadkami Jezusa wobec świata.
To czytanie pojawia się często na Mszy św. pogrzebowej.
Piotrowy list sprzed 2 tys. lat jest nadal tak bardzo aktualny.
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag do czytań na święto Matki Kościoła z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.