O Bogu, o człowieku i o nadziei. W rytmie czytań roku liturgicznego.
Psalm 34 (33) jest pieśnią króla Dawida. Króla, który w tym momencie był kimś bardzo mizernym. Cóż mu zostało, jak tylko w chwili zagrożenia udawać szaleńca?
Historia biblijnego króla Dawida wybrzmiała w murach koszalińskiej katedry.
„To jest Król żydowski”. Ten napis miał być szyderstwem.
"Melchizedek zaś, król Szalemu, wyniósł chleb i wino" (Rdz 14,18).
Nie po naszej myśli? Spokojnie: Bóg jest mistrzem zwycięstwem taktyk.
Cofnijmy się dziś do czasów syryjskiego króla Antiocha IV Eipfanesa...
Melchizedek - tajemniczy król i kapłan zapowiada Jezusa Chrystusa "wiecznego kapłana".
Piłat nie jest królem, ale reprezentuje władzę rzymskiego cesarza.
Król Dawid może słusznie uchodzić za prekursora muzykoterapii i patrona muzykoterapeutów.
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...
Rozumem nie potrafimy ogarnąć istoty Boga. Wiemy za to, rozumiemy, kim jest dla nas, jaki jest dla nas.
Garść uwag do czytań na święto Matki Kościoła z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.