Ramiona Boga Ojca są otwarte nie tylko wtedy, kiedy wszystko w naszym życiu jest w porządku i kiedy możemy się pochwalić kolejnym odniesionym sukcesem. Są otwarte również wtedy, gdy cały świat wali się nam na głowę, a ból i cierpienie niemal wgniatają nas w ziemię (por. Łk 15,20).
Radzi ojciec Leon Knabit.
Księga Psalmów jest tak zróżnicowana, że ciężko byłoby zbudować, przedstawić jeden obraz czy wymiar ojcostwa Boga na jej podstawie.
Andrew Bauman dokonuje konfrontacji własnego życia z przypowieścią o marnotrawnym synu. Wyznaje, że jako dziecko był raniony bez własnej winy. Później sam stał się krzywdzicielem.
Tę scenę opisują wszystkie Ewangelie. Zdarzyło się to w świątyni jerozolimskiej.
Apostoł Paweł u bram Damaszku uwierzył, że Jezus Chrystus jest Panem.
Niniejsza przypowieść tworzy część polemik Jezusa, toczących się na samo zakończenie Jego działalności publicznej, w świątyni, już po wjeździe triumfalnym do Jerozolimy.
Łowić ludzi? To o wiele więcej niż tylko powiedzieć im, jacy są źli i do niczego i że powinni się ratować.
Zastanawiali się nad nimi przy egzegezie eschatologicznych wypowiedzi biblijnych, względnie przy omawianiu prawd wiary.
Bóg Ojciec patrzy nam prosto w oczy. Na Jego poważnej twarzy widać ślad bólu ojca, który doświadczył śmierci dziecka...
Trud nie jest celem sam w sobie, ale stanowi drogę przemiany mentalności świata w mentalność ewangeliczną.
Tworzone przez trzy lata, tu dostępne w jednym miejscu, w prostym spisie.
Garść uwag do czytań na uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej roku B z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.