Czyli ostatnie kuszenie Boga.
Edycja Świętego Pawła wydała grę NOE z serii Biblijni bohaterowie. Ma ona zapewnić dzieciom świetną rozrywkę, uczyć je wartości i pomagać im poznać biblijną historię zbawienia.
Pan Bóg prosi czasem o zrobienie dziwnych rzeczy. Nie zawsze rozumiemy dlaczego – przynajmniej na początku. Tak było z Noem. Dzisiaj usłyszymy o nim i o arce, którą zbudował.
Żydowski midrasz opowiada, co czuł Noe po wyjściu z arki po potopie. Widząc setki tysięcy trupów i ogrom zniszczenia, myślą pobiegł do Boga.
Czy Księga Rodzaju to historyczna kronika wydarzeń?
Bóg nie jest kimś, kto po prostu się złości, obraża na świat i orientując się, że nic nie idzie po Jego myśli, mówi: „Skoro nie jesteście tacy, jakich was zaplanowałem, jakich was chcę, to was zniszczę”.
Sprawiedliwy Noe zapowiada jedynego sprawiedliwego zbawcę ludzkości - Jezusa Chrystusa.
W tradycji biblijnej pierwszym, który uprawiał winnicę, był Noe. Potem Melchizedek przyniósł chleb i wino, a więc także owoc uprawy winogron.
Adam i Ewa, Noe, Jan Chrzciciel, to tylko niektóre z postaci, które poznaliśmy w czasie tegorocznych rorat. Wszyscy mieli nas przygotować na spotkanie z najważniejszą osobą – na narodziny Pana Jezusa.
Chrystus, nowy Noe, zstąpił w głęboką wodę śmierci i wyszedł z niej jako zwycięzca z całym mnóstwem ocalałych. Ci, którzy się zanurzają w wodzie chrztu, wychodzą z niej również ocaleni i podobni do Chrystusa zmartwychwstałego
… choć do jednego celu.
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.