Brak refleksji prowadzi do utraty pamięci o wielkich dziełach, jakich On sam dokonał w moim życiu: jak mnie ocalił, jak wyprowadził mnie z Egiptu
Sami nie skorzystali, ale zazdrośnie strzegąc klucza nie pozwolili wejść innym.
Nie były zbyt dobrze postrzegane. Porównywano je do pogan, uznawanych za nieczystych.
Nie pogonić kijem. Nie poszczuć psem. Nawet nie wsadzić na wóz czy samochód. Wziąć na ramiona...
Może jesteśmy jak pies ogrodnika: sami niedowierzamy Bogu, a ludziom mamy za złe to, co uznajemy za religijną naiwność...
Przywiązany do tego życia jak pies do budy nie chcę czasem wierzyć, że tuż za rogiem śmierci jest życie znacznie ciekawsze i piękniejsze.
Nie przychodzi do człowieka na kolanach, nie łasi się jak pies, nie reklamuje się w telewizji po promocyjnych cenach. Ma tylko jedną cenę. Jest bezcenna.
Ten dialog stwarza problemy. „Pozwól wpierw nasycić się dzieciom; bo niedobrze jest wziąć chleb dzieciom i rzucić psom” – mówi Jezus do kobiety proszącej o uzdrowienie córki.
z cyklu "Perełki Słowa"
Jest to fragment książki Słownik biblijny. Małżeństwo-Rodzina-Seksualność, który zamieszczamy za zgodą Wydawnictwa WAM
Przecież słabi jesteśmy.
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.