Tylko pamięć o tym, że Pan mnie przenika, zna moje słowa, zanim je wypowiem, może ustrzec mnie od wejścia na drogę zła.
Bóg, który wybacza, budzi zgorszenie. Nie tylko za czasów Jonasza. Przez wszystkie wieki. Także dzisiaj...
Proroctwa mesjańskie nie stanowią źródła, lecz raczej są potwierdzeniem, że to, „czego dotykali i co widzieli", zostało zapowiedziane przez Słowo Boże.
Czujesz się zgorszony, że niektórzy zdradzili? Ty bądź wierny.
Zachować nadzieję w obliczu rozczarowania, zgorszenia, wyschnięcia serca, gdy widzimy winnicę spustoszoną.
Bogu jest potrzebny Ktoś taki, do kogo można podejść blisko, kto wszystko zrozumie, niczym się nie zgorszy...
Czy nie zaskakuje nas, z jakim uporem Jezus przygotowywał swoich uczniów na rozmaite trudności? Te wszystkie zapowiedzi o zgorszeniach...
Być może problem złego oka tkwi głębiej. Być może zgorszenie jest formą wyrzutu sumienia kogoś, kogo nie stać na tak radykalną przemianę.
Zgorszenie to nie wywołanie oburzenia świątobliwych, którzy będą wytykali palcami. Chodzi o doprowadzenie człowieka do grzechu. Choćby przez zły przykład. Albo tym, że ktoś przeze mnie będzie klął na czym świat stoi.
Świętość nie jest odległym, nieosiągalnym celem. To ma być nasza codzienność.
Jest wielka różnica między ludzką słabością a złą wolą.
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.