Do zobaczenia w niedzielę wieczorem w internecie.
Prorok Ezechiel pokazuje, jak bardzo Bóg tęskni za nami, jak zależy Mu na nas. Tylko, czy my, współcześni chrześcijanie, jeszcze tęsknimy za Nim?
Jak Ezechiel, i ja jestem powołana do bycia prorokiem – poprzez chrzest mam udział w kapłańskiej, prorockiej i królewskiej funkcji Jezusa.
Zjedz tę Księgę. Czy to polecenie, które usłyszał prorok Ezechiel w momencie powołania, chce i dziś powtarzać ks. Jacek Kucharski?
Ezechiel był izraelskim kapłanem i prorokiem, któremu przyszło działać w pierwszych latach niewoli babilońskiej na przełomie VII i VI w. przed Chr.
Dramat człowieka współczesnego nie polega na tym, że w jego życiu nie ma Boga, ale że nie cierpi już z powodu Jego nieobecności.
Na współczesnym polu walki – myślę że nieprzerwanie jest tak od wieków – ważną rzeczą jest obserwacja.
To żyjące kilkaset lat drzewo z rodziny sosnowatych pierwotnie rosło w Himalajach, a stamtąd rozprzestrzeniło się w region Morza Śródziemnego.
Gdy obecnie pobożni Żydzi zbierają się na modlitwie w Jerozolimie przy Ścianie Płaczu, w swej tęsknocie za świątynią nie różnią się od proroka Ezechiela.
Jest wielka różnica między ludzką słabością a złą wolą.
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.