Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie biblia.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
To błogosławieństwo wzbudza największy opór. Zupełnie niepotrzebnie. Możesz sobie być bogaty. Chodzi tylko o to, że ubóstwo może dawać szczęście. Ale jak nie chcesz, to nie :)
Jesteś radosny? To fantastycznie. Nie jesteś jednak w oczach Boga gorszy, jeśli jesteś smutny. Jezus nie mówi, że radośni, ale że smutni są szczęśliwi. I doznają kiedyś pociechy.
To błogosławieństwo zaskakuje. Rozumiem, kiedy do ubogich należy albo że smutni będą pocieszeni. Ale niby dlaczego posiąść mają cisi?
Trudne błogosławieństwo. Szczęśliwi, którym zaczyna brakować śliny by przełykać krzywdy. To możliwe? Jeśli spojrzeć na doznawanie krzywdy nieco inaczej...
Bóg jest sprawiedliwy. Potrafi dokładnie zważyć ile przemawia za człowiekiem, ile przeciw. Jednak przed miłosiernymi pewnie porzuca swoją wagę.
Co wspólnego mają oczy z sercem? Lekarz powiedziałby pewnie, że nic. Ktoś, kto ma choćby niewielkie doświadczenie w sprawach duchowych wie, że serce to takie swoiste okulary. Od nich zależy jak postrzegamy świat.
Gdyby nie było życia wiecznego za wprowadzających pokój moglibyśmy uznać tych, co wysyłają ludzi na cmentarze. Ale że śmierć jest przejściem do innego życia wprowadzanie pokoju jest znacznie trudniejsze.
Być prześladowanym z powodu swojej podłości? Straszne. Ale cierpieć za to, ze się jest prawym człowiekiem? O, to co innego.
Osiem błogosławieństw? Tak zazwyczaj myślimy. Ostatnie, sformułowane już trochę inaczej, jest jakby zapominane. Ciekawe dlaczego?
Kazanie na górze to Konstytucja Królestwa. A błogosławieństwa? To jej preambuła. Wszystko stawia na głowie.
Kim w opowieści o ukrzyżowaniu Jezusa byłbym ja?
O Bogu, o człowieku i o nadziei. W rytmie czytań roku liturgicznego.
Garść uwag do czytań na Niedzielę Palmową roku C z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.