Kogoś, kto z Nim po prostu będzie; kto będzie z Nim zaczynał i kończył każdy dzień; kto się Go nie zaprze, kiedy tak będzie wygodniej...
Do zadania sobie pytania, czy nasze serca są otwarte na przyjęcie z wiarą ziarna Słowa Bożego, zachęcił papież Franciszek w rozważaniu poprzedzającym modlitwę „Anioł Pański”, którą odmówił w wiernymi zgromadzonymi na placu św. Piotra w Watykanie.
Kto się nie modli do Boga, modli się do diabła.
To pokolenie zostało nazwane head down, to znaczy z głową w dół.
Mówił o nich na Uniwersytecie Wrocławskim ks. dr hab. Jan Klinkowski. Nie wszystkie przykłady okazują się pozytywne.
Obecność Boga w naszym życiu pozwala nam mierzyć się z Jego standardami: nie będziesz nienawidził bliźniego, lecz raczej będziesz go upominał.
W debatach czy polemikach często bywamy hamowani przywołaniem tego pouczenia: „nadstaw drugi policzek”.
Symptomem postnowoczesnego, porzucającego piękne katedry, liturgie i kaznodziejów supermana stała się głowa zwieszona w dół nad smutkiem i smartfonem.
Lectio divina nie jest kolejną metodą modlitwy, ale to pewna duchowość życia. Jest to droga, która - jeżeli na nią wejdziemy - doprowadzi nas do życia, ponieważ „Słowo jest żywe”, dosłownie „żyjące”.
Na początku człowiek miał jedno jedyne przykazanie: „Nie wsadzajcie nosa w zło, bo to nie ma najmniejszego sensu”.
Czy umiar nakarmi naszą duszę? Czy zabezpieczenia zagwarantują nam szczęśliwą wieczność?
Tworzone przez trzy lata, tu dostępne w jednym miejscu, w prostym spisie.
Piotr i Paweł. Jeden zaznał grzechu zaparcia się Mistrza, drugi nawet Go prześladował... #biblijne_konteksty
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.