Na 4 Niedzielę Adwentu C z cyklu "Wyzwania".
więcej »
Prawo gościnności
„Dalej mówił do nich: «Ktoś z was, mając przyjaciela, pójdzie do niego o północy i powie mu: "Przyjacielu, użycz mi trzy chleby, bo mój przyjaciel przyszedł do mnie z drogi, a nie mam, co mu podać". Lecz tamten odpowie z wewnątrz: "Nie naprzykrzaj mi się! Drzwi są już zamknięte i moje dzieci leżą ze mną w łóżku. Nie mogę wstać i dać tobie". Mówię wam: Chociażby nie wstał i nie dał z tego powodu, że jest jego przyjacielem, to z powodu jego natręctwa wstanie i da mu, ile potrzebuje.” (Łk 11,5-8)
Zarówno w starożytności, jak i dzisiaj jeszcze, dla prostych ludzi Bliskiego Wschodu gościnność jest bardzo ważnym obowiązkiem – wierzy się, że gość jest posyłany przez Boga.
Rozróżniano trzy kategorie gości:
a) przyjaciele - przyjmowani szczególnie serdecznie
b) nieznajomi - przysłowie orientalne mówi, że „każdy nieznajomy jest zaproszonym gościem”
c) wrogowie – ich również obejmowało prawo gościnności, byli całkowicie bezpieczni i traktowani jak przyjaciele, dopóki przebywali w gościnie.
W zależności od rodzaju mieszkania gości przyjmowano różnie. U nomadów mieszkających w namiotach goście jedli i spali wspólnie z gospodarzami w pierwszym przedziale namiotu. Podobnie w wioskach, gdzie domy były zwykle jednoizbowe, goście przebywali razem z gospodarzami. W miastach, jeśli dom był kilkuizbowy i posiadał dziedziniec, dla gości przeznaczano pokój w głębi podwórza, a gdy dom był bardzo duży – pokój przy drzwiach dla większej swobody zarówno gości, jak i gospodarzy. Ważnych gości natomiast zwykle umieszczano w pokoju na piętrze.
Funkcjonowały również publiczne domy gościnne, w których odbywały się również spotkania miejscowych mężczyzn – kobiety nie miały wstępu do tych domów. Dlatego też podróżujące rodziny nie korzystały z nich, czekając na zaproszenie do któregoś z domów prywatnych.
Powitanie gościa składało się z kilku etapów:
a) pokłony
Nie polegały one jednak tak jak u nas na skinięciu głową, lecz na uniesieniu jej, lekkim pochyleniu tułowia oraz dotknięciu ręką serca, ust i czoła. Oznaczało to: moje serce, głos i umysł są na twoje usługi.
b) pozdrowienia
Istniały specjalne formuły powitalne, znane i praktykowane od bardzo dawna. O jednej z nich wspomina Jezus, kiedy mówi do uczniów: „Gdy do jakiego domu wejdziecie, najpierw mówcie: Pokój temu domowi” (Łk 10,5)
c) pocałunki
Były one tym samym, co u nas uścisk dłoni. Polegały na tym, że prawą rękę kładziono na lewym ramieniu przyjaciela i całowano w prawy policzek.
d) zdejmowanie butów
Czyniono to zarówno po to, aby nie zabrudzić rozłożonych mat czy dywanów, jak i dla wygody – skoro siedziano z podwiniętymi nogami
e) mycie nóg
Było to konieczne, gdy gość nosił sandały, aby obmyć kurz zalegający drogi, ale stosowano je również przy krytym obuwiu. Zwykle pomagał w tym służący, a jeśli rodzina nie miała służby, lub gdy gość był kimś znacznym – czynił to sam gospodarz.
f) namaszczanie głowy olejkiem
Zwykle używano do tego samej oliwy, chociaż czasami dodawano do niej wonnych korzeni
Po takim powitaniu podawano gościowi wodę do picia. W ten sposób okazywano mu, że godny jest, by go przyjąć jako przyjaciela i oferowano swoją przyjaźń. (Takie też znaczenie miały słowa Jezusa: „Kto wam poda kubek wody do picia, dlatego, że należycie do Chrystusa, zaprawdę, powiadam wam, nie utraci swojej nagrody” Mk 9,41).
Szczególnym aktem gościnności było poczęstowanie gościa posiłkiem – co dla ludzi Wschodu oznaczało zawarcie przymierza pokoju.
Na czas swojego pobytu gość staje się panem domu. Podkreśla to gospodarz najpierw w swoim powitaniu: „To jest twój dom”, powtarzając później jeszcze wielokrotnie te słowa. Gospodarz jest także odpowiedzialny za bezpieczeństwo gościa i jego zadaniem jest chronić go przed wrogami.
Do zwyczajów również należało opóźnianie jak to tylko było możliwe chwili odjazdu gościa. Jeśli jednak w końcu do niej dochodziło gość wypowiadał formułę: „Za twoim pozwoleniem”, a gospodarz odpowiadał: „Jedź w pokoju”. Szczególnym zaszczytem dla gościa było, jeśli gospodarz odprowadzał go za miasto.
CAŁOŚĆ
ADWENT
OKRES BOŻEGO NARODZENIA
OKRES ZWYKŁY
WIELKI POST
OKRES WIELKANOCNY
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |