Koniec świata

Fragment książki "1-2 List do Tesaloniczan. NT XIII" który publikujemy za zgodą Wydawnictwa Edycja Świętego Pawła

2.2. Pojawienie się niegodziwca

Przyszły paroksyzm zła zogniskuje się dokoła zagadkowej postaci, która jest przedstawiona przy pomocy dwóch określeń: niegodziwiec i syna zatracenia (2 Tes 2,3). Interpretacja tych określeń jest niezwykle zróżnicowana. Również i w tym wypadku rodzajnik określony wskazuje, że chodzi o kogoś, o kim ani Autor, ani czytelnicy nie dyskutują. Niegodziwiec (dosłownie człowiek niegodziwości - ho anthrōs tēs anomias) ma semicki charakter (por Ps 89, 23), który podkreśla szcze­gólne pokrewieństwo ze wspomnianym przymiotem, a w naszym wypadku ze złem. Dopełniacz rzeczownika abstrakcyjnego wskazuje, iż jest to odpowiednik przymiotnika. Specyficznym przymiotem wspomnianego przez Apostoła czło­wieka jest niegodziwość (anomia). Słowo to jest określeniem sposobu życia, który sprzeciwia się woli Bożej. Chodzi nie tyle o odrzucenie, co raczej o lekceważenie Bożego prawa. Słowo greckie wskazuje, że chodzi o bezprawie, przewrotność, sa­mowolę, zło, bezbożność i oznacza bunt przeciw prawu, ale może być odniesione do każdego grzechu. Ten termin oznacza w Starym Testamencie (LXX) praktycz­ne odrzucenie prawa Bożego. Starożytny judaizm nadaje określeniu niegodziwość zabarwienie eschatologiczne. „Mówię to, dzieci moje, ponieważ dowiedziałem się ze świętej Księgi Henocha, że i wy również odstąpicie od Pana postępując według wszystkich grzechów pogan i dopuszczając się wszelkiej bezbożności" (TestNef 4).
Obraz niegodziwca został zapożyczony z prorockich opisów historycznych wład­ców despotycznych, którzy powodowali odstępstwo (por. Dn 11, 36-37). Wszystko zdaje się przemawiać za tym, że postać ta została stworzona w oparciu o obraz antyboga z Księgi Daniela (Dn 7, 25; por. także Ez 38, 2). W naszym wypadku chodzi o człowieka, a nie o demona czy szatana przychodzącego z głębi Otchłani, chociaż należy go traktować jako najwyższe narzędzie mocy demonicznych.
Użycie terminu niegodziwość (anomia) w Nowym Testamencie (Mt 7, 23; 13, 41; 23, 28; 24, 12; Rz 4, 7; 6, 19; 2 Kor 6, 14; Tt 2, 14; Hbr 1, 9; 10, 17; l J 3, 4) jest zgodne z tradycją. W ten sposób podkreśla się sprzeciw wobec porządku Bożego. To właśnie stanowić będzie istotę niegodziwca. Jego przeciwieństwem w eschatologii chrześcijańskiej jest zasadnicza rola Chrystusa. Takie znaczenie posiada w 2 Tes 2,8, gdzie występuje rzeczownik pochodzący od przymiotnika niegodziwiec (ho anomos). Rodzajnik wskazuje, że chodzi o kogoś określonego. Nic nie wskazuje na jego miejsce pochodzenia, ale jest tutaj podana tylko cha­rakterystyka i określone jego działanie.
Drugi tytuł syn zatracenia (ho hios tēs apōleias) służy zdwojeniu i wzmocnie­niu pierwszego określenia. Tak został opisany przeciwnik Boga i w dalszej części występuje pod hebrajskim imieniem szatan (por. 2 Tes 2, 9). Określenie syn zatra­cenia wskazuje na klęskę, która zakończy działanie sił przeciwnych Bogu. Jest to kolejny semityzm opisujący ostateczny los tego, kto jest niegodziwcem. W Starym Testamencie słowo zatracenie - zagłada (apōleid) jest paralelne z terminem Szeol (Hi 26, 6; Prz 15, 11), śmierć (Hi 28, 22) czy grób (Hi 17, 6). Dla Pawła apōleia jest nie tyle miejscem kary, ile w ogóle stanem przeciwnym do życia, zbawienia i chwały. Zgładzenie syna zatracenia niekoniecznie oznacza jednak unicestwie­nie (por. w. 8). Może on przechodzić męki Gehenny. Słowo zatracenie podkreśla zatem jego definitywną klęskę. Będzie skazany na karę Bożą.
Oba określenia semickie wyrażają bliskość, jaka zachodzi między tą tajemni­czą postacią a grzechem czy zatraceniem, czyli chodzi o kogoś, kto ze względu na sposób postępowania sprowadza na siebie potępienie. Nie jest natomiast jasna relacja istniejąca między dwoma znakami: odstępstwem i przyjściem niegodziw­ca. Jedno mają jednak wspólne, a mianowicie negatywny charakter, a ponadto są prawdopodobnie połączone na zasadzie przyczyny i skutku: odstępstwo będzie widzialnym wyrazem działania syna zatracenia.
Autor podaje pewne szczegóły dotyczące niegodziwca (2 Tes 2, 4). Będzie przeciwnikiem Boga. Apostoł opisuje przejawy jego przewrotności, a zarazem główne formy działania, którymi naznaczy przyjście. Przy pomocy dwóch cza­sowników przedstawia działanie tego, kogo trzeba nazwać antybogiem, gdyż jest nieprzyjacielem Boga: 1) sprzeciwia się i wynosi ponad wszystko, co nazywa się Bogiem; 2) dowodzi, że jest Bogiem.

«« | « | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg