Słuchać Jezusa i robić, co nakazał. To fundament chrześcijańskiego życia.
Nie jest tak istotne ile masz. Ważne, co kochasz.
„Doświadczyłem mocy Chrystusa”. No dobrze, ale czy On cię do ciebie przyznaje?
Ks. dr Andrzej Oczachowski wykłada przedmioty biblijne w Wyższym Seminarium Duchownym w Paradyżu i w Instytucie im. E. Stein w Zielonej Górze (Zdjęcie: Krzysztof Król)
A po co jest? Najprostsze i najbardziej oczywiste sprawy bywają czasem najbardziej zaskakujące.
Zapomnisz daty i już podanie z przyczyn formalnych odrzucone? Z Bogiem tak nie jest.
Dostać niesprawiedliwie kijem i się śmiać. To jest dopiero wolność.
Jak budować dom swojego życia - na piasku czy na skale?
Co to znaczy kochać bliźniego? Miłością łatwo usprawiedliwiać nawet całkiem wielkie świństwa.
Świat kłamie, świat oszukuje, świat prawdy używa jako narzędzia dla osiągnięcia swych nie zawsze szlachetnych celów. Tak, świat jest zły. A chrześcijanie?
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag do czytań na święto Matki Kościoła z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.