O Kongresie raz jeszcze

Streszczenia referatów wygłaszanych podczas naukowej sesji I Kongresu Biblijnego, nadesłane do redakcji przez jedną z uczestniczek.

W tym miejscu prelegent wskazał, że popularnie spotyka się zawsze nazwę: „wieża Babel”. W tłumaczeniach włoskich, niemieckich, angielskich to „Babel” jest w dopełniaczu (kogo? czego?). W tłumaczeniach tych nie jest „wieża Babel”, ta nazwa nie odnosi się do wieży. Nazwa odnosi się do miasta. Jest to „wieża Babelu”, zbudowana w Babelu, czyli wieża babelska.

Ks. Szymik podkreślił, że Pieter Bruegel Starszy malował wieżę Babel kilkakrotnie. Zachowały się tzw. „Wieża Babel” i „Mała wieża Babel”. Malowidła powstały jedno po drugim w stosunkowo krótkim czasie. Prelegent omówił przedstawiony na slajdzie pierwszy z obrazów malarza, zwany „Wieżą Babel”. (ZOBACZ:.)
Zestawiając tekst biblijny z jego artystyczną realizacją można stwierdzić, że większa „Wieża Babel” Bruegla nie jest jedynie ilustracją opowiadania biblijnego z Księgi Rodzaju.

Prezentacja odbiega od obrazu biblijnego. Największą część opowiadania biblijnego stanowi opis działania dwóch protagonistów: bohatera kolektywnego – mieszkańców, budowniczych wieży oraz Boga, występującego przeciwko nim. Opisywany obraz wskazuje na realizację zamiarów ludzi: budowę wieży. Jeśli chodzi o drugą część opowiadania, to nie ma na obrazie zstępującego, antropomorficznie pokazanego Boga.

Pierwszą część opowiadania artysta uzupełnił konkretnymi postaciami ludzkimi. Przede wszystkim zwraca uwagę postać króla. Często myśli się, że był to władca babiloński Nemrod (Nimrod). Biblia zawiera krótką wzmiankę na jego temat (Rdz 10,8-10). Być może ten właśnie tekst zainspirował flamandzkiego malarza. Być może swoją inspirację do stworzenia tego dzieła czerpał malarz z tradycji, w której zawiera się fragment tekstu z dzieła Józefa Flawiusza „Dawne dzieje Izraela”. W obrazie tym znaleźć można bowiem elementy, zawarte w tym tekście, a nieobecne w opowiadaniu biblijnym: „Stopniowo [Nimrod] zaprowadził w państwie ustrój despotyczny; sądził bowiem, że jedynym sposobem oderwania ludzi od bojaźni Bożej jest całkowite uzależnienie ich życia i pomyślności od potęgi władcy. A groził również, że gdyby Bóg chciał jeszcze raz zalać ziemię, potrafi on już sobie przeciw Niemu poradzić: zbuduje wieżę wyższą, niż zdoła dosięgnąć woda, i pomści nawet zagładę przodków. Pospólstwo ochoczo poddało się nakazom (...) [Nimroda], uległość wobec Boga uważając za niewolę. Zaczęli budować wieżę i (...) wieża dźwigała się w górę nadspodziewanie szybko” (Dawne dzieje Izraela, I, IV, 2, 3)

Wiele argumentów przemawia za tym, że „większa” „Wieża Babel” Bruegla jest melanżem motywu biblijnego z elementami pozabiblijnymi. To tłumaczy też nieobecność na obrazie drugiego bohatera z opowiadania biblijnego, jakim jest karzący ludzi Bóg.

Wreszcie jest jeszcze jeden element, który mógł inspirować artystę. Mianowicie malowanie wieży Babelu było konwencją, kanonem malarstwa XVI – wiecznego. I przed nim, i później motyw ten był wykorzystywany przez malarzy (np. Lucas i Marten van Valckenborch). Można dostrzec podobieństwa między tymi malowidłami.

Można w związku z tym słusznie sądzić, że przygotowując się do malarskiej realizacji Pieter Bruegel nie poprzestał na opowiadaniu, zawartym w Biblii, ale sięgnął do dostępnej mu literatury, tekstu Józefa Flawiusza. Te trzy elementy: tekst biblijny, pozabiblijne interpretacje i malarska konwencja czasu tworzą podstawę mistyki Bruegla. Te trzy, przetworzone w umyśle artysty, czynniki (być może z niejakim wpływem inspiracji włoskich – Koloseum i może wieża w Pizie) stworzyły arcydzieło światowego malarstwa.

Polityczne i religijne poglądy Pietera Bruegla nie są obecnie znane. Interpretacja jego dzieł także zdaje się nie dawać jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, czy w trakcie pracy malarz chciał sobie współczesnym przekazać jakąś myśl dydaktyczną czy pouczenia religijno – moralne. Prelegent wskazał bowiem wcześniej przy opisie obrazu, że opierając się na detalach, utrwalonych na nim, można odnieść wrażenie, że omawiany artefakt zawiera liczne nawiązanie do Antwerpii i jej zabudowy miejskiej, związanej z katedrą, murami miasta itd. Antwerpia Bruegla była miastem portowym, wielu kultur, wyznań religijnych. „Wieża Babelu” Bruegla byłaby więc alegorią Antwerpii, byłaby wieżą w Antwerpii, budowaną przez jej mieszkańców. Mimo to nie wiadomo, czy swoim dziełem ten „chłopski” malarz (jak go często określano), pragnął powiedzieć coś współczesnym, a nie tylko wychwalać codzienność.
 

«« | « | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama