Garść uwag do czytań na III niedzielę zwykłą roku B z cyklu „Biblijne konteksty”.
Nawracajcie się... Znawcy podkreślają, że greckie słowo oznaczające nawrócenie – metanoię, oznacza zmianę sposobu myślenia. To niezwykle istotne. Nawracać się to przestać polegać jedynie na sobie, siebie stawiać w centrum wszystkiego, ale pójść za Jezusem. To zmiana hierarchii wartości. Czyli właśnie zmiana sposobu myślenia. Nie szedłem, teraz podejmuję decyzję: idę. To pierwszy odcień słowa nawrócenie.
W drugim, w wymiarze odwracania się od zła nawrócenie najczęściej też nie jest zaciśnięciem zębów i robieniem tego, czego się nie chce. Jeśli ktoś tak robi, pewnie wcześniej czy później nie wytrzyma i powróci do grzechu. Tymczasem nawrócenie to poprzestawianie sobie w głowie. To odkrycie, że zło jest nie smacznym kąskiem zakazanego owocu, ale zgniłym i robaczywym jabłkiem. Że naprawdę pociągające jest dobro. Czyli znów – zmiana sposobu myślenia. Bo nawrócenie to nie strzyżenie trawników, ale przerzucenie zwrotnicy – mawiał mój profesor dogmatyki, śp. ks. Franciszek Szulc...
Wszystkie te tłumaczenia po to, by nie stracić bogactwa tej sceny. Jej przesłanie jest jednak jasne chyba i bez tych tłumaczeń. Jezus jest tym, który przynosi człowiekowi Dobrą Nowinę o nadchodzącym właśnie Bożym królestwie. Od ludzi oczekuje nawrócenia i wiary; oczekuje pójścia za Nim. Niektórym nawet wprost mówi, by wszystko porzuciwszy tak właśnie zrobili.
Pisałem o tym w zeszłym tygodniu: zaskakujące jest to powołanie uczniów. W Ewangelii Marka oni jeszcze nic o Jezusie zdają się nie wiedzieć. Ale chyba właśnie o to autorowi Ewangelii chodziło. To jest pośrednio wezwanie do czytelników Ewangelii. Przypominam – katechumenów. To zaproszenie: idź za Jezusem, choć jeszcze prawie nic o Nim nie wiesz, zdecyduj się. Dopiero jeśli tę decyzję podejmiesz masz szansę na dalszy wzrost. Więc co wybierasz? Zostawisz swoje sieci czy nie?
U proroka Jonasza nawrócenie mieszkańców Niniwy było odwróceniem się od zła. U Pawła podobnie, choć tam już mamy coś więcej: o potrzebie dystansu wobec świata, o życiu ze świadomością, że czas jest krótki, bo już nachodzi Boże królestwo. W Ewangelii akcenty wydają się być rozłożone jeszcze inaczej: nawrócić się, uwierzyć Ewangelii to podjąć decyzję o pójściu za Jezusem. To powiedzieć Mu „tak”, choćby się niespecjalnie było jeszcze świadomym, jakie to będzie w przyszłości rodzić konsekwencje...
5. W praktyce
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |