"Oto na obłokach nieba przybywa jakby Syn Człowieczy" (Dn 7,13a) - królewskie panowanie Mesjasza.
Podczas naszych cotygodniowych spotkań czytamy Stary Testament i odkrywamy na kartach Ksiąg Prorockich zapowiedzi dotyczące Mesjasza. Po tekstach wieszczących pochodzenie i narodziny oczekiwanego „Emmanuelaˮ oraz proroctwach dotyczących działalności zapowiedzianego „Mesjaszaˮ, zatrzymaliśmy się na cierpiącym „Słudze Jahweˮ. Obraz Zbawiciela staje się coraz bardziej wyraźny, a jednocześnie rysuje się w coraz ciemniejszych barwach. Czy zatem rzeczywiście ostatnie słowo należy do cierpienia i śmierci?
Otóż nie! Owszem, prześledziliśmy zapowiedzi, których realizację przedstawiają wydarzenia z życia Jezusa, zawarte w tajemnicach różańcowych: radosnych, światła oraz bolesnych. Ale dobrze wiemy, że po rozważaniu tajemnic bolesnych przychodzi kolej na tajemnice chwalebne, po męce i śmierci Chrystusa następuje Jego zmartwychwstanie i wniebowstąpienie. Dlatego śpiewamy o Nim w jednej z pieśni, że jest „zwycięzcą śmierci, piekła i szatanaˮ (por. pieśń „Zwycięzca śmierciˮ).
Czy możemy w Starym Testamencie znaleźć jakieś zapowiedzi tego ostatecznego tryumfu Mesjasza?
Oczywiście! Uważni słuchacze naszych audycji oraz wnikliwi czytelnicy znajdujących się w drugiej części Księgi Izajasza „Pieśni o Słudze Jahweˮ z pewnością spostrzegli, że analizując podczas ostatniego spotkania czwartą „Pieśńˮ zatrzymaliśmy się wyłącznie na jej centralnym fragmencie, pomijając jego obramowanie, czyli fragmenty: Iz 52,13-15 oraz Iz 53,10-12. Dziś do nich powrócimy, bowiem rzucają one nowe światło na opisaną w centralnym fragmencie okrutną mękę „Sługi Jahweˮ, którą ponosi jako ofiara ekspiacyjna za grzechy całego ludu.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |