Markowe świadectwo o Jezusie

Słowa: "Początek Ewangelii Jezusa Chrystusa, Syna Bożego" (Mk 1,1) świadczą, że św. Marek stara się ukazać, kim jest Jezus.

Jezus postępuje tak jak egzorcyści. Wzdycha zanim uzdrowi głuchoniemego (Mk 7,34). Wkłada palce w uszy chorego i śliną namaszcza jego język (Mk 7,33). Niepokój wywołuje poszukiwanie owoców, chociaż „nie był to czas na figi” oraz przekleństwo rzucone na drzewo (Mk 11,13-14).

Św. Marek wkłada w usta Jezusa następujące zdanie na temat końca świata: „Lecz o dniu owym lub godzinie nikt nie wie, ani aniołowie w niebie, ani Syn, tylko Ojciec” (Mk 13,32), a na krzyżu w chwili śmierci zagadkowy okrzyk: „Boże mój, Boże mój, czemuś Mnie opuścił?” (Mk 15,34). Te wypowiedzi zdają się podważać Jego jedność z Ojcem i tym samym Jego bóstwo.

Ponadto ewangelista stwierdza, że Jezus był Nazarejczykiem (Mk 1,24; 14,67), cieślą, synem Maryi (Mk 6,3), uchodził za rabbiego (4 razy), uczonego w Piśmie (12 razy) czy proroka (Mk 6,15; 8,28).

Człowieczeństwo Mistrza z Nazaretu jest nakreślone tak mocno, że jeżeli zacytuje się tylko wyżej wspomniane teksty, to trudno mówić o Jego bóstwie i o jedności Jego woli z wolą Ojca. Nasuwa się raczej wniosek, że Jezus-cieśla (Mk 6,3) jest tylko człowiekiem, tyle że wyposażonym w jakieś szczególne Boskie przymioty.

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg