III NIEDZIELA WIELKANOCY - rok B

Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.

Tekst i komentarz z Komentarza Żydowskiego do Nowego Testamentu. David H. Stern. Oficyna Wydawnicza Vocatio. Warszawa 2004

I CZYTANIE

Bóg Awrahama, Jic'chaka i Ja'akowa, Bóg ojców naszych, uwielbił sługę swego Jeszue - tego właśnie Jeszue, któregoście wy wydali i wyrzekli się przed Piłatem, i to kiedy ten już postanowił Go uwolnić. Zaparliście się świętego i niewinnego, a prosiliście o wypuszczenie mordercy!Zabiliście twórcę życia!
Ale Bóg wskrzesił Go z martwych! Tego jesteśmy świadkami. Lecz, bracia, wiem, żeście nie pojmowali wagi swoich czynów, nie pojęli jej też wa­si przywódcy. Ale tak oto wypełnił Bóg to, co zawczasu zapowiedział, gdy przemawiał przez wszystkich proroków, mianowicie że Mesjasz miał umrzeć.
Dlatego nawróćcie się i zwróćcie się do Boga, aby wymazane były wasze grzechy.

(Dz 3,13-15.17-19)

13. Bóg Awrahama, Jic'chaka i Ja'akowa, Bóg ojców naszych. Nie jest to w kazaniu Kefy wy­rażenie przypadkowe. Jego dwie części znajdzie­my w pierwszym akapicie 'Amidy, środkowym elemencie nabożeństwa modlitewnego Mincha (zob. w. 1 K), który rozpoczyna się od słów: „Pochwalony bądź, o Adonai, Boże nasz i Boże ojców naszych, Boże Awrahama, Boże Jic'chaka i Boże Ja'akowa", a który słuchacze przemo­wy Kefy dopiero co recytowali podczas swych modlitw mincha w minjanach na całym terenie świątynnym, tak jak to się robi i dziś pod Za­chodnią Ścianą (Ścianą Płaczu) na jerozolim­skim Starym Mieście.
Teza Kefy: ten sam Bóg, do którego właśnie modliliście się tymi słowami, uwielbił sługę swego Jeszue. Używając słowa „sługa", Ke­fa utożsamia Jeszue z Bożym cierpiącym słu­gą, o którym mowa w Izajaszu 42-53; podobnie czyni w 1 Ke 2,21-25, gdy cytuje Izajasza 53.

17-18. Obwiniwszy swych ziomków Żydów w w. 13-15 (zob. 2,22-23zK.36zK), Kefa znów nazywa ich braćmi (jak w 2,29; zob. też 2,37-41zK) i łagodzi wydźwięk własnych słów: „nie pojmo­waliście wagi swoich czynów". W Torze przebła­ganie jest skuteczne tylko w wypadku grzechów nieumyślnych; za grzechy popełnione rozmyśl­nie nie ma przebłagania (zob. Liczb 15,22-31; Kapłańska 4-5). Nawet kohanim i pruszim, za­mieszani w uknucie spisku, który doprowadził do zgładzenia Jeszui, mogą otrzymać przebaczenie przez złożenie ufności w Jeszui - i niektórzy skorzystali z tej sposobności (6,7; 15,5). Por. też 7,60; Łk 23,34.
Kolejne złagodzenie wstrząsu: „tak oto wy­pełnił Bóg to, co zawczasu zapowiedział". Śmierć Mesjasza nie jest kresem wszelkich na­dziei; przeciwnie - Bóg zaplanował Jego śmierć, zmartwychwstanie i powrót. Zob. 2,22-23zK.
Bóg [...] zapowiedział [...] przez wszyst­kich proroków, [...] że Mesjasz miał umrzeć. Nie wymieniając konkretnych fragmentów Ta­nach, Kefa zakłada, że słuchacze sami znają odpowiednie miejsca i tak jak on odnoszą je do śmierci Mesjasza; w przeciwnym wypadku w tym miejscu dowodzenia Kefy jego słucha­cze zgubiliby wątek. Spis tych proroctw Tanach i ich wypełnienia się w Nowym Testamencie - zob. Mt 26,24K.

19. Nawróćcie się i zwróćcie się do Boga, do­słownie: „Zmieńcie swe nastawienie i odwróć­cie się". Przekład KJV: Repent and be converted [zarówno to repent, jak i to convert oznacza po angielsku „nawrócić się", z tym że to convert ko­jarzy się raczej z instytucjonalnym przejściem na inną wiarę — przyp. tłum.] dzisiejszemu czytelnikowi może kojarzyć się ze zmianą re-
ligii, konwersją, np. z judaizmu na chrześci­jaństwo, a nie o to Keńe chodzi. Wówczas bo­wiem chrześcijaństwo nie istniało; był judaizm z Jeszuą i judaizm bez Niego (przed taką samą decyzją — plus jeszcze możliwość odrzucenia obydwu — stoją Żydzi i dziś).


II CZYTANIE
Moje dzieci, piszę do was te rzeczy, abyście nie grzeszyli. Jeśli jednak ktoś zgrzeszy, mamy Jeszuę Mesjasza, Caddika, który wstawia się za nami u Ojca. Jest On też kapparą za nasze grzechy, i nie tylko za nasze, ale i całego świata.
Możemy mieć pewność, że Go znamy, jeśli zachowujemy Jego nakazy. Każdy, kto mówi: „Znam Go", ale nie zachowuje Jego nakazów, jest kłamcą - nie ma w nim prawdy. Jeśli jednak ktoś czyni to, co On mówi, to prawdziwie miłość do Boga osiągnęła w nim swój cel.

(1 J 2,1-5a)

1-2. Aby ustrzec czytelników przed błędnym wnioskowaniem na podstawie 1,9, że grzech jest dopuszczalny lub że można umyślnie po­zwalać sobie na grzeszenie i oczekiwać po­tem przebaczenia, Jochanan mówi konkretnie: Piszę do was te rzeczy, abyście nie grzeszyli. Por. Rz 3,8; 6,1nn oraz Miszna cyt. w 1,5-10K. Niektórzy biblijnie wierzący są tak wyczule­ni na zło grzechu, że kiedy stają przed jego nie-uniknionością, nie są w stanie ani sobie z nim poradzić, ani się do niego ustosunkować. Nowy Testament podchodzi jednak do tego ina­czej. Jochanan chce dla swoich czytelników jak najlepiej (abyście nie grzeszyli), mimo to przygotowuje im plan awaryjny (jeśli jed­nak ktoś zgrzeszy).

Caddik, dosłownie „Sprawiedliwy". Zob. Mt 10,41K o pojęciu caddik w judaizmie.

Który wstawia się za nami u Ojca, jak to stwierdza Żm 7,25.

Jest On też kapparą - „przebłaganie, odpo­kutowanie, ofiara błagalna"; greckie słowo hilasmos, pokrewne słowu hilasterion użytemu w Rz 3,25zK; zob. też 1,5-10K. W Jom Kipur (Dniu Przebłagania, Pojednania) to dzięki Jeszui, któ­ry jest kapparą, zostają odpuszczone grzechy. W Jom Kipur Żydzi, którzy nie przyjęli Jeszui do swojego życia, mogą ze zrozumiałych przyczyn odczuwać niepewność co do tego, czy Bóg na­prawdę przebaczył im grzechy.

3-5a. Może nie być w nas prawdy w dwóch przy­padkach: (1) twierdzimy, że nie mamy grze­chu (1,8); oraz (2) mówimy: „Znam Go", ale nie zachowywać Jego nakazów (jak naucza Jk 2,14-26). W Tanach słowo „znać" może ozna­czać „doświadczać w intymny sposób"; tutaj „znać Jeszuę" oznacza doświadczać Go nie­zmiernie blisko na sposób duchowy, do tego stopnia, że przestrzega się Jego nakazów z głę­bi serca. Wszystko inne nie jest prawdziwym poznaniem; intelektualna akceptacja mesjaństwa Jeszui a poznanie Go to dwie różne rzeczy. W in­nym miejscu Jochanan notuje takie słowa Jeszui: „Jeśli mnie kochacie, będziecie zachowywać moje nakazy", i: „Jeśli będziecie przestrzegać moich nakazów, pozostaniecie w mojej miło­ści" (J 14,15 i 15,10; por. J 14,21 i 15,14).


EWANGELIA

Wtedy ci dwaj opowiedzieli, co się zdarzyło po drodze i jak dał im się poznać podczas łamania macy.
Ciągle jeszcze o tym rozmawiali, gdy oto nagle pojawił się On, stając pomiędzy nimi! Osłupiali i przerażeni, sądzili, że widzą ducha. Ale On rzekł im: „Czemu się tak dener­wujecie? Czemu nurtują was te wątpliwości? Spójrzcie na moje ręce i na moje stopy - to ja, ja sam! Dotknijcie mnie i zobaczcie - duch nie ma ciała i kości, tak jak widzicie, że ja mam". Kiedy to mówił, pokazywał im dłonie i stopy. A gdy wciąż z radości nie potra­fili w to uwierzyć i stali tam oniemiali, powiedział do nich: „Macie tu coś do jedzenia?" Podali Mu kawałek pieczonej ryby, który wziął i zjadł w ich obecności.
Jeszua powiedział im: „To właśnie miałem na myśli, gdy jeszcze byłem z wami i mó­wiłem wam, że musi się wypełnić wszystko, co napisano o mnie w Torze Moszego, u Pro­roków i w Psalmach". Wtedy otworzył ich umysły, tak że mogli pojąć Tanach, mówiąc im: „Oto, co mówi: Mesjasz ma cierpieć i powstać w martwych trzeciego dnia, a w Je­go imię nawrócenie prowadzące do przebaczenia grzechów ma być głoszone ludziom ze wszystkich narodów, poczynając od Jeruszalaim. Jesteście świadkami tych rzeczy.

(Łk 24,35-48)

39-42. Spójrzcie na moje ręce i na moje sto­py, przebite gwoźdźmi (23,33). „Macie tu coś do jedzenia?". Podali Mu kawałek pieczonej ryby. Ludzie w I wieku n.e. mieli najwyraźniej duże problemy z uwierzeniem w fizyczne po­wstanie z martwych. Heretycy rozwiązali ten problem po swojemu, ogłaszając, że Jeszua na krzyżu de facto nie umarł naprawdę, a tylko zemdlał (najnowsze zmartwychwstanie tej teorii o niezmartwychwstaniu można znaleźć w książce Hugh Schonfielda, ThePassover Plot). Inni twier­dzili, że umarł jak wszyscy i pozostał martwy jak wszyscy (Mt 28,11 -15). Jeszcze inni nie byli w sta­nie pojąć, jak by się to mogło stać, więc zaczęli wątpić; Sza'ul zajął się tym problemem w rozdz. 15. Pierwszego Listu do Koryntian. Ale Jeszua za­reagował na to, wykazując, że nie j est żadnym du­chem, eteryczną istotą duchową, ale bytem w pełni obecnym na sposób fizyczny, jednakże o pew­nych zdolnościach nieosiągalnych dla osób, które nie doświadczyły zmartwychwstania, jak np. sta­wanie się niewidzialnym (w. 31) czy przenikanie przez ściany (w. 36-37; J 20,19-20).

44. W Torze Moszego, u Proroków (N'wi'im) i w Psalmach (reprezentujących księgi mądrościowe, czyli K'tuwim), innymi słowy - w ca­łym TaNaKh (zob. w. 25-27zK). Zwłaszcza zaś u Izajasza 52,13-53,12 i Ozeasza 6,2.

46. Zob. w. 25-27zK, 1 Kor 15,3-4zK.

47. Jest to Wielkie Posłanie. Zob. Mt 28,19zK.

«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama