Jest to fragment książki "Przełom czasów. Z perspektywy Starego i Nowego Testamentu", który zamieszczamy za zgodą Wydawnictwa WAM.
5. Deutero-Izajasz
Drugim wielkim prorokiem okresu wygnania jest pewien anonim, którego pismo w wielokrotnie przerabianej postaci zostało przekazane w Iz 40-55 i któremu nauka nadała pseudonim Deutero-Izajasz („Drugi Izajasz"). Jest on pierwszym prorokiem-pisarzem, który nie zapowiadał w pierwszym rzędzie sądu. Jego działalność rozpoczyna się dopiero po upadku Jerozolimy, i w tej sytuacji opisy zbawienia uzyskują u niego nową jakość. Nie ograniczają się one już do ostrożnych napomknień, lecz prorok rozwija spójną koncepcję nadchodzącego czasu zbawienia. Zapowiada on wygnańcom bardzo już bliski kres ich niewoli. Jahwe pośle króla Persów Cyrusa, aby podbił Babilonię, wyzwolił Izraelitów i pozwolił im wrócić do ojczyzny. Prowadzeni przez Jahwe, pójdą przedziwną drogą, dla której góry i doliny zostaną zrównane, a pustynie zamienione w rajskie krainy z obfitującymi w wodę potokami i cienistymi drzewami. Celem ich drogi będzie Jerozolima, której Jahwe pozwoli zajaśnieć nowym blaskiem. Kulminacją zbawczego wydarzenia jest nawrócenie narodów, które po przedziwnych czynach Jahwe poznały, że tylko On jest rzeczywiście Bogiem, i dlatego zaczynają w Niego wierzyć (por. niżej s. 55).
6. Trito-Izajasz
Trito-Izajaszem („Trzecim Izajaszem") nazywa się jerozolimskiego proroka, od którego pochodzi zasadnicza część tekstu Iz 56-66. Jest on uczniem Deutero-Izajasza i we wczesnym okresie po niewoli babilońskiej (około roku 520 przed Chr.) daje na naglące w ówczesnej dramatycznej sytuacji pytanie, kiedy zapowiadane zbawienie wreszcie przyjdzie, taką oto odpowiedź: Czas zbawienia przyjdzie z pewnością, ale dopiero wtedy, gdy naród zmieni swoje postępowanie, przede wszystkim zaś gdy jego górna warstwa przestanie ciemiężyć politycznie i gospodarczo swoich rodaków (58,3nn). Trito-Izajasz oskarża, ale oskarżenie to - inaczej niż w przypadku proroków sprzed okresu wygnania - mówi nie o klęskach przyszłych, lecz współczesnych. Obietnica zbawienia zgodnie z jego etyczną intencją nie jest, jak u Deutero-Izajasza, bezwarunkowa, lecz ma charakter uwarunkowany. Czas zbawienia przedstawia Trito-Izajasz żyjącemu w ruinach narodowi jako czas, w którym zaspokojone będą wszystkie potrzeby materialne. Jerozolima zostanie odbudowana (58, 12 passim) i zaludniona (62, 12; 66, 7-9), miasto dojdzie do bogactwa i rozkwitnie jak rajski ogród (58, 11). Będzie wtedy dostatek pożywienia (58, 11), a inne narody nie będą już grabić kraju jako nieprzyjaciele (62, 8n; 65, 21-23), lecz przeciwnie, przyniosą do Jerozolimy swoje skarby (60, 11nn).
7. Aggeusz
Aggeusz jest oponentem Trito-Izajasza. Odnosi on swoje słowa do tej samej sytuacji i odpowiada na to samo niecierpliwe pytanie. Przyczynę tego, że zbawienie nie nadchodzi, widzi jednak nie w niedomaganiach natury etycznej, lecz w tym, że zaniedbuje się odbudowy Świątyni. Dla Trito-Izajasza Świątynia ta jest czymś całkowicie zbędnym (66,1n), dla Aggeusza, który idzie tu w ślady tradycyjnej teologii, jest ona natomiast źródłem wszelkiego dobra i szczęścia, i dlatego jej odbudowa stanowi nieodzowny warunek nadejścia czasu zbawienia (1,4nn).
8. Zachariasz
Orędzie Zachariasza, już wcześnie przyrównywane do orędzia Aggeusza, wykazuje jednak w cyklu siedmiu wizji swój odrębny profil. Podobnie jak Aggeusz, Zachariasz wkrótce po okresie niewoli babilońskiej wzywa do budowy Świątyni, jednakże nie po to, aby nadeszło zbawienie, lecz dlatego, że Jahwe zapowiedział jego przyjście. Zachariasz nie formułuje warunków, lecz rysuje obraz przyszłej Jerozolimy. Jahwe i Izraelici powrócą, narody poniosą klęskę, miasto zostanie odbudowane, ale nie potrzebuje już murów, bo chronić je będzie sam Jahwe (por. niżej s. 35n). Jego liczni mieszkańcy będą wieść beztroski żywot. Jako władców oczekuje Zachariasz dwóch „mesjaszów": królewskiego i kapłańskiego (por. niżej s. 46).
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |