Na 4 Niedzielę Adwentu C z cyklu "Wyzwania".
więcej »Jest to fragment książki Michała Wojciechowskiego "Biblijny pogląd na świat", który zamieszczamy za zgodą Wydawnictwa Edycja Świętego Pawła
Konieczną cechą biblijnego obrazu Boga są Jego cechy moralne. Dziś pod wpływem chrześcijaństwa może się to wydać oczywiste, ale w starożytności bogowie, jako uosobienia sił natury, cech moralnych nie mieli. Moralność wyprowadzano raczej z porządku świata, bóstwa nie musiały wcale być jej stróżami czy sędziami ludzi. Tymczasem Bóg Biblii jest święty, sprawiedliwy, miłujący i wierny. Stosownie do tego stawia ludziom wysokie wymagania moralne. W XIX wieku ukuto na tej podstawie dla religii Izraela miano „monoteizmu etycznego". Określenie to było krytykowane jako zbyt filozoficzne, ale koncepcja biblijna takie cechy istotnie ma.
Gdy mowa o królowaniu Boga, dotyczy ono wszystkich czasów i całego świata. Jednocześnie Jahwe jest „Bogiem Izraela" i zawarł z nim przymierze. Jego szczególnej relacji do ludu wybranego dotyczy znaczna część Starego Testamentu. W jakiejś mierze jest to odbicie wcześniejszego etapu rozwoju religii izraelskiej, w której Bóg był Bogiem rodu i narodu, królem Izraela.
Potem jednak dostrzeżono w Nim Boga uniwersalnego. Dlatego późniejsze księgi prorockie spodziewają się, że w przyszłości hołd Bogu złożą ludy całej ziemi. W tym kontekście rola ludu Izraela jawi się na podobieństwo funkcji kapłana, który reprezentuje wobec Boga całą ludzkość. Takie spojrzenie godzi wybranie z uniwersalizmem.
Bóg Jahwe stoi zdecydowanie poza i ponad światem, jako jego Stwórca i Pan. Jest inny niż świat i siły kosmiczne, różni się od ludzi. W nowszym języku filozoficznym wypadałoby go nazwać transcendentnym. Jednakże ten sam Bóg wkracza w świat i historię oraz zjawia się w sposób widzialny w teofaniach. W swoich działaniach i spojrzeniu jest „Bogiem bliskim". Cechuje go więc immanencja, czyli jest obecny w tym świecie. Bóg Biblii jest jednocześnie transcendentny i immanentny; względem świata i człowieka jest jednocześnie „poza", „ponad" i „w".
Wymiar immanentny jest mocniej podkreślony w Nowym Testamencie, w którym Bóg stał się człowiekiem. Nowy Testament mówi również o zamieszkaniu Ojca, Chrystusa i Ducha Świętego w człowieku. Na Areopagu ateńskim św. Paweł miał powiedzieć o Bogu, nawiązując zresztą do idei stoickich: W Nim bowiem żyjemy, poruszamy się i jesteśmy (Dz 17, 28). Obecność Boga w świecie i w ludziach wyjaśnia, że Boże widzenie człowieka nie powinno być porównywane do oka wszechwiedzącego sędziego. Przypomina raczej spojrzenie wewnętrzne, jakim widzimy siebie samych.
Te elementy wizji Boga tworzą pewną całość. Jedność koncepcji biblijnej nie wynika jednak stąd, że ją logicznie wyprowadzono z jakiegoś aksjomatu. Cechy Boga człowiek Biblii poznał doświadczalnie, spotykając się z Jego czynami i z Jego objawieniem. Jak badacz przyrody, łączący zjawiska w spójną całość, stara się zrozumieć świat, tak człowiek Biblii starał się zrozumieć Boga, rozpoznanego w rozmaitych zdarzeniach. Czyni to biblijny obraz Boga złożonym i bogatym, a zarazem konsekwentnym.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |