Dwunastoletni Jezus w świątyni (Łk 2,41-52)

Przekaz o pobycie dwunastoletniego Jezusa w świątyni stanowi zakończenie Ewangelii Dzieciństwa.

Niektórzy egzegeci zastanawiają się, jaka jest przyczyna niezrozumienia sytuacji, skoro Maryja wie, że Jej Syn posiada boskie pochodzenie. Wszak mówił o tym anioł podczas zwiastowania (Łk 1,26-38), a potem Symeon w świątyni (Łk 1,33-35). Wydaje się zatem, że znając Boży plan wobec Jezusa i Jego boską naturę, powinna być spokojna o Jego los. Tymczasem zagubienie Jezusa staje się przyczyną ogromnego zmartwienia Rodziców. Pamiętać jednak należy, iż błędem byłoby oczekiwanie od Maryi zupełnie racjonalnego zachowania. Jej rola jako Matki Syna Bożego nie eliminuje ludzkiej wrażliwości. Nie zakłada także wyłącznego powoływania się na wolę Bożą. Dlatego wydarzeniom, w których uczestniczy Boża Matka, niejednokrotnie towarzyszą zdumienie, czy niezrozumienie, które potem staja się tematem Jej wewnętrznych rozważań[30].

Słowa Maryi: „Dziecko […] ojciec Twój i ja”, podkreślają istotne znaczenie więzów rodzinnych i Józefa jako prawnego opiekuna Jezusa, co nie kwestionuje Jego dziewiczego poczęcia.[31] Jednak słowa Maryi wyrażają także niezwykłą troskę rodziców o Jezusa. Oni przecież znali Tajemnicę Jezusa, która została im objawiona w chwili Jego niezwykłego poczęcia. Oni wiedzieli, że ich Syn jest z Mocy Boga. Wiedzieli, że miał niezwykłe zadanie do spełnienia. Mieli Go strzec, mieli  troszczyć się o Niego – tymczasem zgubili Go. On od nich odszedł. Stąd też pytają – dlaczego?

«« | « | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama