Temat Maryi na kartach historii soborów powszechnych

Najpierw zostały sprecyzowane pojęcia dotyczące Bożego macierzyństwa Maryi, Jej dziewictwa i świętości.

Sobór w Efezie zwołany został za zgodą papieża Celestyna I (422-432) w 431 roku. Ojcowie soborowi wyrazili aprobatę dla nauki św. Cyryla o unii hipostatycznej i jedności Osoby Boskiej w Chrystusie oraz o słuszności stosowania maryjnego tytułu Theotokos. Wskazali, że Maryja urodziła Jezusa który był prawdziwym Bogiem i prawdziwym człowiekiem.

Dużą wagę kładzie się na znaczeniu uchwał tego Soboru w rozwoju kultu maryjnego. Dekret efeski przyczynił się w dużej mierze do ożywienia i wzmożenia szerzenia czci Matki Bożej oraz do rozwoju mariologii. Mariologia weszła do oficjalnego nauczania kościelnego: Maryja jest wymieniana w oficjalnych dokumentach Kościoła – w dekretach soborów, synodów, pismach papieży oraz w liturgii. Pojawiają się liczne utwory poświęcone Matce Bożej, szczególnie kazania i homilie. Powstają liczne święta Jej poświęcone, buduje się świątynie na Jej cześć. Warto wspomnieć, że zaledwie dwa lata po Soborze papież Sykstus III (432-440) postanowił wznieść w Rzymie na Eskwilinie kościół na cześć Maryi. Jest to jedna z dzisiejszych czterech rzymskich bazylik większych: Santa Maria Maggiore. Zachował się napis dedykacyjny, który głosi:

Maryjo Panno! Sykstus w tej nowej świątyni

Godne łona Twojego dary Tobie czyni.

Chodź z Twym mężem pożycia nie zaznałaś,

Zrodziwszy Dziecię, światu zbawienie wydałaś.

My zaś, tego świadkowie, ofiary składamy[5].

Św. Jan Paweł II (1978-2005) w encyklice Redemptoris Mater (1987) również podkreśla przełomowe znaczenie Soboru Efeskiego, podczas którego, ku wielkiej radości chrześcijan, prawda o Boskim macierzyństwie Maryi została uroczyście potwierdzona jako prawda wiary Kościoła. Maryja jest Matką Boga, ponieważ za sprawą Ducha Świętego poczęła w swym dziewiczym łonie i wydała na świat Jezusa Chrystusa - współistotnego Ojcu Syna Bożego. Papież podkreślił, że dogmat Bożego macierzyństwa Maryi był dla Soboru Efeskiego i jest obecnie dla Kościoła jakby pieczęcią potwierdzającą dogmat Wcielenia, w którym Słowo prawdziwie przyjmuje w jedności swej osoby naturę ludzką nie unicestwiając jej[6].

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg