Modlitwa w Liście Jakuba

Patrząc najbardziej ogólnie, podejście Jakuba jest bliskie Jezusowym słowom z Kazania na Górze: "Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam" (Mt 7,7; Łk 11,9).

O ile wcześniej (w. 5) Jakub twierdzi z całym przekonaniem, że człowiek proszący z ufnością „na pewno otrzyma” łaskę Bożej mądrości, to w teraz (w. 7) z całą stanowczością twierdzi, że człowiek wahający się, chwiejny nie może mieć cienia nadziei na wysłuchanie: „Człowiek ten niech nie myśli, że otrzyma cokolwiek od Pana”. Człowiek o chwiejnej wierze, możliwe, że konkretny członek wspólnoty, znany autorowi listu (patrz: w.5: „ktoś z was”), nie może oczekiwać, że jego modlitwa zostanie przez Boga wysłuchana. Nie może się spodziewać od Boga darów, skoro wątpi, czy Bóg jest w stanie mu ich udzielić. Nie jest pewien, czy powinien ufać bardziej sobie, czy Bogu? Naiwnością byłoby oczekiwać, że Bóg wysłucha modlitwy zanoszonej bez wiary.

W wersecie 8 Jakub doprecyzowuje kim jest ów chwiejny proszący, który nie będzie wysłuchany: „Jest mężem chwiejnym, niestałym we wszystkich swych drogach”. Jest to człowiek rozdarty duchowo. Znajdujemy tu gr. termin dipsychos, który dosłownie oznacza „człowieka o dwóch duszach”, czyli o podzielonym sercu, zwracającym się raz ku Bogu, a raz przeciw Niemu. Termin ten nawiązuje do znanej już w ST myśli o „niepodzielności serca” (por. Pwt 4,29). W Księdze Mądrości znajdujemy myśl bliźniaczą do Jakubowej. Mdr 1,1-2 czytamy: „Szukajcie Pana w prostocie serca! Daje się bowiem znaleźć tym, co Go nie wystawiają na próbę, objawia się takim, którym nie brak wiary w Niego”, to Mdr 1,4: „Mądrość nie wejdzie w duszę przewrotną”[4].

Człowiek wątpiący jest taki w całym swoim postępowaniu: „na wszystkich swoich drogach” waha się i zawsze ma wątpliwości. Autor mówi dosłownie o niezdecydowaniu i braku stałości (gr. akatastatos) na wszystkich drogach życia takiego człowieka (por. Ps 91,11; Jr 16,17). W sensie biblijnym chodzić słuszną drogą oznacza „postępować zgodnie z wolą Bożą, żyć według Jego przykazań, czyli nienagannie i dążyć do doskonałości” (por. Rdz 17,1; Ps 101, 2.6).

Mimo bardzo mocno zaakcentowanego negatywnego przykładu (w.6-8), to wezwanie, które formułuje Jakub jest pozytywne. Bóg nie zawodzi w swoich obietnicach. Obdarowuje darem mądrości, czyli wszystkim tym, co jest nam potrzebne, żebyśmy żyli zgodnie z Jego wolą, gdy modlimy się o tę mądrość z głęboką wiarą i ufnością.

Podsumowując. W odniesieniu do modlitwy Jakub sięga po ogólną zasadę, przypominając, że Bóg daje dar, a szczególnie mądrość wszystkim, którzy o to proszą. Niemniej jednak modlitwa musi być wypowiadana z wiarą pozbawioną wątpliwości. Jest to zgodne z tym, co o modlitwie mówił Jezus (por. Mt 7,7-12; 21,21-22), jak również ze sposobem rozumienia wiary jako pełnego oddania się Bogu. Osoba, która wątpi nie chce zaufać Bogu. Prawdziwa modlitwa jednak sprawia, że człowiek odwraca się od własnych ludzkich pomysłów i zabezpieczeń, a zdaje się w pełni na Boga[5].

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama