Wydaje się, że współczesny człowiek okazuje się dość często istotą przewrotną. Dostaje coś, ale nie bardzo wie, co z tym zrobić. Przyzwyczaił się do narzekania i wcale nie próbuje tego zmienić. Nosi w swoim sercu tęsknotę za „normalnym życiem”, ale nie wkłada najmniejszego wysiłku, by się zmienić.
Wielki Post przypomina drogę z Egiptu do Ziemi Obiecanej. Jego kolejny tydzień odsłania ludzką kondycję, która w obliczu pandemii wydaje się krucha. „Trzeba jasno rozpoznać własne słabe strony, żeby dobrze się zabezpieczyć. Jeżeli nasza kondycja jest krucha, trzeba ją postawić na czymś mocnym i trwałym” – zauważa ks. prof. Michał Heller.
Codzienna wędrówka przez pustynię świata jest pozbawiona zewnętrznych fajerwerków, duchowych doznań czy emocjonalnych uniesień. W życiu duchowym chodzi bowiem o świadomość celu i wierne wpatrywanie się z wiarą w Ukrzyżowanego. To w Jego ranach jest nasze zdrowie i pomoc, by nie trwać w ciągłym narzekaniu i niezadowoleniu.
Marta Wrońska Ukrzyżowana miłość - WMU
Dodaj swój komentarz »