"Jakże wam brak wiary?” Oni zlękli się bardzo i mówili jeden do drugiego : „Kim właściwie On jest, że nawet wicher i jezioro są Mu posłuszne?”
Mk 4,35-41
Posłuszeństwo, wierność, a ponad wszystko miłość do Boga pozwoliły odkryć Boga w konkretnych zdarzeniach i wędrówce Abrahama. Sara trochę dryfowała:) zamiast być wsparciem dla męża. Myślała po ludzku.Spieszno jej było. Bóg jest Panem czasu i miejsca. Cierpliwość jest rdzeniem miłości.
Dzisiejszy komentarz do czytań ma wydźwięk smutku.
Czy zjednoczenie z Bogiem może być smutne?
Nic bardziej mylnego:) Posłuszeństwo pozwala odkryć Boga. Wiara,że jest tak blisko mnie, nas, że nie należy się lękać. Czy serce Abrahama i Sary nie było zaspokojone w przymierzu i obietnicach przez Boga danych ?
Ojcze! Jak pięknie "stąpasz" po Ziemi naszej, a my tak po ludzku roztrząsamy, zapominając o Twojej wielkości nad nami i w nas. Ojcze wybacz i udziel miłości i wiary.
Wiara. Wierzyć. Wydaje się, że to nic trudnego, że wiara nie wymaga działania, bo wszystko odbywa się w duszy. Tymczasem moją wiarę weryfikuje codzienne życie. Jej sprawdzianem jest miłość bliźniego i to, co w imię tej miłości robię. Dlatego moja wiara jest zmaganiem z sobą - czasem aż do bólu niełatwym. Wierzyć, to nieustannie upadać i powstawać. Po prostu żyć.
"Jakże wam brak wiary?” Oni zlękli się bardzo i mówili jeden do drugiego : „Kim właściwie On jest, że nawet wicher i jezioro są Mu posłuszne?”
Mk 4,35-41
Posłuszeństwo, wierność, a ponad wszystko miłość do Boga pozwoliły odkryć Boga w konkretnych zdarzeniach i wędrówce Abrahama. Sara trochę dryfowała:) zamiast być wsparciem dla męża. Myślała po ludzku.Spieszno jej było. Bóg jest Panem czasu i miejsca. Cierpliwość jest rdzeniem miłości.
Dzisiejszy komentarz do czytań ma wydźwięk smutku.
Czy zjednoczenie z Bogiem może być smutne?
Nic bardziej mylnego:)
Posłuszeństwo pozwala odkryć Boga. Wiara,że jest tak blisko mnie, nas, że nie należy się lękać. Czy serce Abrahama i Sary nie było zaspokojone w przymierzu i obietnicach przez Boga danych ?
Ojcze! Jak pięknie "stąpasz" po Ziemi naszej, a my tak po ludzku roztrząsamy, zapominając o Twojej wielkości nad nami i w nas.
Ojcze wybacz i udziel miłości i wiary.
Wydaje się, że to nic trudnego, że wiara nie wymaga działania, bo wszystko odbywa się w duszy.
Tymczasem moją wiarę weryfikuje codzienne życie. Jej sprawdzianem jest miłość bliźniego i to, co w imię tej miłości robię.
Dlatego moja wiara jest zmaganiem z sobą - czasem aż do bólu niełatwym.
Wierzyć, to nieustannie upadać i powstawać.
Po prostu żyć.