JEZUS to dla mnie Najważniejszy Przewodnik i Punkt Odniesienia. Ale o wskazaniach JEGO nauki często przypomina mi drugi człowiek. Dobrze, że mogę zapytać i poradzić się. Gdy czytam refleksję 'Przewodnik', myślę, że chyba każdy, kogo spotykam jest dla mnie w pewnym sensie przewodnikiem... Nie tylko ktoś mądry i dobry, mający wiedzę i doświadczenie. Sprawca złego czynu daje mi wskazówkę, którędy nie mam iść.