Tak, decyzja przemiany i nawrócenia może i powinna być natychmiastowa, jednak zauważam po sobie, że rozpoznanie grzechów, a nawet uświadomienie sobie, czy zrozumienie, co jest we mnie grzechem - a więc poznawanie prawdy wymaga ode mnie czasu i dojrzewania. Do tego nie wystarczy przeczytanie dziesięciu przykazań. Myślę, że wymaga to też coraz bliższego poznawania tego, który tą prawdą jest - samego Boga...