Ponowne odczytanie Rdz 1-3

Brak komentarzy: 0

Maurice Gilbert SJ

katalog.wydawnictwowam.pl/?Page=opis&Id=25969

publikacja 06.05.2010 09:46

Jest to fragment drugiego tomu książki Mądrość Salomona, który zamieszczamy za zgodą Wydawnictwa WAM.

Z drugiej strony, autor niemal stale powraca lub zdaje się odnosić w swej Księdze do Rdz 1-3, choć robi to prawie zawsze w pośredni spo­sób. Nie nazywa po imieniu żadnej postaci i nie odwołuje się do konkret­nych fragmentów tej Księgi. Jednak niektóre wersety jego dzieła zawierają w sobie czytelne aluzje czy to do kusiciela (w Mdr 2, 24), czy to do Adama (w Mdr 10, 1) - by wskazać jedynie na wyraźniejsze przypadki. Równocześnie zaledwie dwa razy autor umieszcza bezpośrednie cytaty: w Mdr 15, 11 cytuje Rdz 2, 7, według tradycji odmiennej od LXX, zaś w Mdr 15, 8 przyjmuje wersje LXX Rdz 3, 19.
Co do reszty tekstu, sposób, w jaki autor odwołuje się do Rdz 1-3, jest bardzo „plastyczny". Zdarza się, że autor przejmuje po prostu słownictwo, bez bezpośredniego odwoływania się do treści, jak w Mdr 13, 2, gdzie wspomina „światła" czczone przez pogan. Przy innej okazji wkłada w usta bezbożnych parodię Rdz 2, 7 (Mdr 2, 3c). Częściej „wznosi się" w swym odczytywaniu Rdz 1-3: w ten sposób, gdy wspomina pierwotny zamysł Boga dotyczący człowieka, to odnosi się wrażenie odczytywania Rdz 1 w świetle Rdz 2-3. Jednak główne linie Rdz 1-3 są odczytywane w świetle teologii Mądrości (przede wszystkim Mdr 10, 1), która nie pochodzi wyłącznie z teologii Starego Testamentu, lecz sama w sobie jest rzeczywi­stym pogłębieniem tej ostatniej.
Chcąc objąć spojrzeniem całościowym sposób odczytania Rdz 1-3 przez autora Księgi Mądrości wydaje się, że można w nim wyodrębnić kilka głównych rysów.

1. Co do koncepcji dotyczących bezbożnych (Mdr 2, 2c), to wprowa­dzenie Księgi wspomina zasadniczo pierwotny zamysł Boga, który pozo­staje zawsze aktualny wobec sprawiedliwych: śmierć, również ta fizyczna, nie była w zamyśle Boga. Stwarzając świat chciał On jedynie życia, a dla człowieka nieśmiertelności. Śmierć, podobnie jak intruz, została wprowa­dzona na świat przez diabła, utożsamionego z wężem z Rdz 3. Mówi się tu z pewnością o śmierci fizycznej, lecz także o duchowej. Tak oto zamysł Boga się „zdewaluował".

2. Pochwała Mądrości wyjaśnia, między innymi, miejsce Mądrości w dziele stwórczym Boga i pokazuje jej rolę w pierwszym człowieku: zniszczył on swe własne powołanie, ale Mądrość wyzwoliła go z jego winy i pozwoliła mu zrealizować własne powołanie - władcy świata. Mądrość wybawia zatem przemienionego człowieka od skutków jego grzechu.

3. Autor Księgi Mądrości - przedstawiając przez wydarzenia Wyjścia sposób, w jaki Mądrość kierowała niegdyś sprawiedliwymi, podczas gdy bezbożni doświadczali skutków swych własnych win - podaje w pierwszej dygresji swój klucz do odczytania tych wydarzeń: Stwórca zawsze miłuje swe stworzenie i nie może go nienawidzić, ponieważ pozostaje w nim obecny za pośrednictwem swego nieśmiertelnego ducha. Karci On winnych z umiarem, aby się nawrócili i uwierzyli w Niego. Działanie Boga w historii nie przeciwstawia się Bożej postawie jako Stwórcy.

4. Druga dygresja pokazuje, jak religie pogańskie zniszczyły relacje pomiędzy Stwórcą i stworzeniami. Niektórzy czczą to, co jest jedynie dziełem Stwórcy; inni zapominając o tym, że są obrazem Boga, tworzą bożki na swój obraz, bądź na obraz jakiegoś zwierzęcia. Usiłując być demiurgami zamieniają role i nie przejmują się komiczną pomyłką: ponie­waż sami są stworzeniami Stwórcy, to jakże sami mogą stworzyć Stwórcę? Inni oddają cześć zwierzętom i nie zdają sobie sprawy, że czczą to zwierzę, które zostało przeklęte, ponieważ doprowadziło człowieka do grzechu. Tak oto, na liczne sposoby, człowiek pozbawiony Mądrości idzie błędną drogą.

oceń artykuł Pobieranie..

Reklama

Reklama