Od sześciu lat Dominik Bezkosty poznaje Pismo Święte, co nie przeszkadza mu w rozwijaniu piłkarskiej pasji.
Nie sprawdzali wiedzy uczniów. Treści biblijne były tylko pretekstem do odnalezienia moralnych i artystycznych wartości, które niesie ze sobą Pismo Święte.
W przeprowadzonych w bielskiej kurii finałach ekumenicznego biblijnego konkursu wiedzy "Jonasz" z pytaniami testów zmierzyło się kilkuset uczniów. Najlepsi otrzymają w czerwcu statuetki Jonasza.
Nie kolorowe kanapy, ani słynna latarnia z „Opowieści z Narnii” były powodem odwiedzin głogowskiej szkoły. Głównym pretekstem była Biblia, którą wielu uczniów czyta z zainteresowaniem.
Żyć Pismem Świętym, jak pierwsi chrześcijanie... - z ks. Sebastanem Kreczmańskim rozmawia Marta Sudnik-Paluch.
Muszą pokonać stres, opanować głos, ale przede wszystkim rozumieć, co czytają ludziom uczestniczącym w liturgii.
Nie ma żadnej sprzeczności między Biblią, a naukami przyrodniczymi, bo Biblia wcale nie zajmuje się tym, o czym mówi biologia.
Jaki gorący posiłek osobiście przyrządził Pan Jezus? Jakie potrawy jedli król Dawid i biblijni Patriarchowie? Ukazała się książka kulinarna, inspirowana Biblią. Jej autorem jest Ślązak.
Aby widzieć te sprawy po Bożemu, trzeba wrócić do początku. Tak mówi Jezus i tym tropem idzie Jan Paweł II. Mężczyzna i kobieta nie są z Marsa i Wenus, ale z raju, czyli z Boga. Temat płci pojawia się już na pierwszych stronach Biblii.
Bóg nie powołał nas do życia po to, byśmy po kilkunastu/kilkudziesięciu latach zamienili się w proch.
Rozumem nie potrafimy ogarnąć istoty Boga. Wiemy za to, rozumiemy, kim jest dla nas, jaki jest dla nas.
Garść uwag do czytań na święto Matki Kościoła z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.