W miejscu, gdzie dziś wznosi się franciszkańska świątynia, w pierwszych wiekach znajdowało się mieszkanie.
Niezależnie zatem od wszelkich symbolicznych tłumaczeń, tym, co Jan zobaczył, była właśnie krew i woda.
Zatrzyma słowo, bo „rozmyśla nad nim dniem i nocą”. Nie minuta ze słowem, ale ani minuty bez słowa.
Szatan to realnie istniejąca i działająca wśród ludzi istota.
Wielokrotnie w historii podnoszono też pytanie o historyczność chrztu Jezusa w Jordanie.
O Hiobie mówi Biblia, że „umarł syty dni”. W Ewangelii czytamy, że „człowiek żyje słowem, które pochodzi z ust Boga”. Dotyczy to również doświadczenia innego przez innego.
Apostołowie zamarli z przerażenia. Płynąc łodzią po jeziorze w środku nocy, zobaczyli jakąś tajemniczą postać kroczącą po powierzchni wody.
Na spokojnych wodach życia „Panie, ratuj” niepotrzebne.
Wielkim zainteresowaniem młodych pasjonatów Pisma św. cieszyli się zwłaszcza... Judasz i Mojżesz. Uczniowie zgłębiali życie wielkich Bożych mężów, ale uwagę zwracali też na postacie o skomplikowanych, dramatycznych życiorysach.
W poszukiwaniu wody pełzają po lądzie albo zagrzebane w wysychającym mule czekają na deszcz. Żydzi uważali je za nieczyste.
Lepiej niż oryginalnym być wiernym.
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.