„Jeszcze chwila, a nie będziecie Mnie oglądać, i znowu chwila, a ujrzycie Mnie”. Ja na ich miejscu pomyślałbym pewnie, że Mistrz mówi o ukryciu się na jakiś czas w jakiejś głuszy.
Mogą się tu swobodnie poruszać wśród kolorowych ścian. Przy okazji testują wiedzę biblijną rodziców, kiedy dociekliwe dopytują o to, co widzą na obrazkach.
Kamienie, stada kóz, owiec i wielbłądów. I ta drabina… Bo każde miejsce jest dobre, by zacząć się wspinać.
Troszczymy się o dobre imię, majątek dla dzieci, miejsce pochówku…O wszystko, co sprawi, że pamięć o nas przetrwa...
Rozwój nauki i globalnej komunikacji sprawia, że pojawiają się ciągle nowe problemy moralne. Czy „stara” Biblia może pomagać w rozwiązywaniu nowych dylematów? Owszem. Trzeba tylko wiedzieć, jak ją czytać.
Pytanie o to, skąd się bierze zło, jest stare jak świat. Zło niepokoi zwłaszcza w tych miejscach, w których spodziewamy się samego dobra.
Góralska, Piekarska, Licheńska, Jasnogórska... - czyli Słowo Boże kierowane do społeczności lokalnych.
I wynik tej wojny już się nie zmieni.
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.