Stara dobra Biblia

Rozwój nauki i globalnej komunikacji sprawia, że pojawiają się ciągle nowe problemy moralne. Czy „stara” Biblia może pomagać w rozwiązywaniu nowych dylematów? Owszem. Trzeba tylko wiedzieć, jak ją czytać.

Dla chrześcijanina Biblia jest stałym punktem odniesienia dla życia, myślenia, codziennych wyborów. Z niej wyczytujemy nie tylko prawdy wiary, ale także wskazówki dotyczące postępowania (normy moralności). Jednak teksty biblijne powstały co najmniej 1900 lat temu. I tu pojawia się problem. Wiele współczesnych dylematów było kompletnie nieznanych biblijnym autorom. Tylko sam rozwój medycyny sprawił, że pojawiło się mnóstwo nowych zagadnień moralnych, jak chociażby zapłodnienie in vitro, klonowanie czy cała inżynieria genetyczna.

Czy Biblia może być użyteczna w rozwiązywaniu tych nowych problemów? Ten temat podjęli kilka lat temu bibliści zasiadający w Papieskiej Komisji Biblijnej. Owocem ich pracy jest opracowanie pt. „Biblia a moralność”. Choć od jego publikacji upłynęły już dwa lata, tekst jest wciąż mało znany, a przecież sprawa jest ważna i aktualna. Adresatem dokumentu są w pierwszym rzędzie specjaliści, niemniej jednak każdy człowiek podejmuje ciągle etyczne decyzje i raz po raz zdarzają się sytuacje, gdy zwyczajnie nie wiemy, jak wybrać. Potrzebujemy wtedy światła. Biblia przychodzi nam z pomocą, choć nie znajdujemy tam gotowych recept, wyciąganych jak królik z kapelusza. Potrzebna jest pewna metoda, umiejętność takiego czytania Biblii, która pozwala przekładać jej treść na życiową mądrość. Moim zdaniem, dokument może być znakomitą pomocą dla katechetów

Moralność jako droga
Tekst składa się z dwóch części: teoretycznej i praktycznej. W pierwszej części autorzy przybliżają podstawowe prawdy o moralności chrześcijańskiej, wynikające z biblijnego przesłania. Przypominają rzecz absolutnie podstawową i dlatego najczęściej pomijaną, a mianowicie, że w chrześcijaństwie moralność jest na drugim miejscu. Co zatem jest na pierwszym? Jest nim zawsze Bóg – Stwórca życia i największy „Fan” człowieka (proszę wybaczyć ten kolokwializm). Biblia uczy, że moralność następuje po doświadczeniu Boga, czyli po odkryciu, że moje życie jest cudownym darem Stwórcy. Prawo moralne przedstawione w Biblii jest częścią przymierza, które Bóg ustanawia z człowiekiem. To jest „zaproponowana droga”, jak to formuje dokument.
Nauczanie moralności należy do istoty misji Kościoła i nie jest czymś drugorzędnym, ale powinno być zawsze na drugim miejscu. Pierwszym zadaniem jest prowadzenie ludzi do spotkania z Bogiem, Stwórcą i miłośnikiem człowieka. Nie przypadkiem Dekalog zaczyna się słowami: „Jam jest Pan Bóg twój, który cię wywiódł z ziemi egipskiej, z domu niewoli”. Kto uznaje Boga, ten zaufa Jego propozycji drogi do szczęścia. Kto uznaje siebie za Boże stworzenie, ten patrzy na życie jako na cudowny dar, za który jest odpowiedzialny przed sobą, przed innymi i przed Stwórcą. Kto odrzuca takie przekonanie, ten będzie odbierał chrześcijańską moralność jako coś narzuconego i prędzej czy później ją odrzuci.
 

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg