Religia i polityka – to połączenie razi dziś szczególnie.
Gdy w polityce brak wiary, a w życiu codziennym moralności, wszystko zaczyna się walić. Taka między innymi nauka płynie z ksiąg proroków Izajasza, Jeremiasza oraz jego sekretarza i przyjaciela – Barucha.
Rozmowa o pokusie ściągania homilii z Internetu, codziennej lekturze Biblii i tym co najtrudniejsze w głoszeniu Słowa Bożego.
Święty Michał Archanioł kieruje grot swej włóczni w stronę leżącego na ziemi szatana.
Homilia to rodzaj kazania, którego treścią jest wyjaśnienie przypadających na dany dzień w liturgii czytań z Pisma Świętego - przypomina dominikanin ojciec Krzysztof Kocjan. Rozmawiamy o pokusie ściągania homilii z Internetu, codziennej lekturze Biblii i tym co najtrudniejsze w głoszeniu Słowa Bożego.
Wszystko jest bez sensu – mawiają czasem zdesperowani kapitulanci. Jak ich pocieszyć? Jak przekonać, żeby się nie załamywali? Przecież mają rację.
Refleksja biblijna siostry Małgorzaty Borkowskiej OSB.
Profesor zarzuca politykom bezmyślne używanie cytatów z Biblii. I postuluje próbę faktycznego zastosowania nauki tej księgi w polityce.
Polityka i religia to materiały łatwopalne, lepiej ich nie łączyć ze sobą. Ale nie w USA. W tegorocznej kampanii prezydenckiej tradycyjnie roi się od bliblijnych cytatów i aluzji - czytamy w Polityce.
Zdrada Judasza, pojmanie przez kohortę i strażników, zaparcie się Piotra, przesłuchanie przez arcykapłana, uwikłanie Jego religijnej misji w politykę, a potem ukrzyżowanie. A w międzyczasie bicie, bicie i jeszcze raz bicie.
Misja Kościoła rodzi się ze wspólnoty wierzących, którzy modlą się, poszczą i są posłuszni Bożemu prowadzeniu.
Człowiek myśli, Pan Bóg kry(e)śli. I zrobi po swojemu, czyli lepiej. Dotyczy to także spraw wiary, ewangelizacji, katechezy i innych.
Garść uwag do czytań na XI niedzielę zwykłą roku B z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.