To coś więcej aniżeli drobna przysługa, poświęcona godzina, spełniona zachcianka, gest życzliwości, sąsiedzka pomoc, podana od czasu do czasu dłoń.
Zbyt często wydaje się, że posługa niewolnika uczyni mnie niewolnikiem. To znaczy: pozbawi godności.
Co zwiążesz będzie związane, co rozwiążesz, będzie rozwiązane. Twoje decyzje będą obowiązywały także w niebie. Tak mówi Jezus do Piotra. Czy tej władzy nie jest za dużo?
Nic nas tu nie przekreśla. Pan się objawia. Ciągle jesteśmy w grze.
Żyjemy w świecie, gdzie wielu, może i my sami, nie zauważa drugiego człowieka i jego potrzeb.
Tylko człowiek pokorny potrafi w momencie tak wielkiego obdarowania i zaufania ze strony Boga myśleć o innych
Uczeń musi mieć świadomość, że to, czego dokonuje, nie jest dziełem jego sprytu, inteligencji, doświadczenia czy znajomości.
Jakże często mówienie o służbie to pustosłowie.
Nie chodzi też o to, by odrzucać nasze próby polepszenia własnego losu. Ale o to, że Bóg nie zniknął, chociaż nam się źle powodzi.
Dlaczego Biblia wymienia o wiele więcej imion demonów niż aniołów? Naprawdę są bardziej interesujące? W jaki sposób rozróżnić, czy jesteśmy natchnieni przez Bożego Ducha, czy kuszeni przez Nieprzyjaciela?
I wynik tej wojny już się nie zmieni.
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.