Oto jeden z psalmów powstałych w ciężkich tarapatach. Mało powiedziane – musiała to być sytuacja skrajna, śmiertelne zagrożenie.
„Kościół […] zawsze uważał i uważa Pisma Boże zgodnie z Tradycją świętą, za najwyższe prawidło swej wiary” (Dei Verbum 21).
Życie bez łaski Bożej to największe zagrożenie, jakie nie pozwala nam rozwijać się, wzrastać i patrzeć na świat...
W czytanym dziś fragmencie Księgi Mądrości łatwo wyczuwa się jakąś atmosferę zagrożenia i bycia mniejszością.
Trudno oczekiwać nawrócenia od tych, którzy - czując się bezpiecznie – nie umieją i nie chcą dostrzec zagrożeń.
Psalm 27 (26) opatrzony jest w Biblii uwagą "Dawidowy".
Zarząd Szpitala Regionalnego w Frederickton zdecydował o wprowadzeniu zakazu korzystania z podręcznych Biblii. Choć do tej pory przynosiły one pacjentom ukojenie, według dyrekcji szpitala są one zagrożeniem dla zdrowia.
Eliasz pokazuje, że to nie Baal, ale Bóg jest prawdziwym Panem życia i śmierci.
Żyli niemal trzy tysiące lat temu. Ich postępki wykazywał i bez litości potępiał współczesny im prorok Amos.
Dlaczego miłość czasami rozumiana jest jako swoisty „luksus życia ideałem”?
Przecież słabi jesteśmy.
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.