Nie przez wielomówstwo zostajemy wysłuchani, i wolno nam, wolno nam stawać przed Nim nawet tak: w pokorze, w cieniu...
Prawdziwy uczeń wie, że Pan zawsze zbawia i potrafi rozpoznać Go nawet gdy jest On nieobecny – stwierdza komentując fragment Ewangelii (Mk 4, 35-41) czytany w niedzielę 23 czerwca łaciński patriarcha Jerozolimy, kard. Pierbattista Pizzaballa OFM.
Nie wiemy, że w ukryciu, w cieniu świątyni rośnie to, co drogocenne, życiodajne, dające nadzieję.
Na 12. niedzielę zwykłą B z cyklu "Wyzwania".
Może nie braliśmy pod uwagę wszystkich niuansów, nie uwzględniliśmy konsekwencji...
Słowo nadziei. Jest. Bez względu na nasze odczucia. Bo gdy "my nie jesteśmy wierni, On wiary dochowuje na wieki; bo nie może zaprzeć się samego siebie".
Do różnych zadań. Niekoniecznie zaszczytnych.
Tyle wystarczy.
Wysłuchałem cię w porze właściwej i na pomoc ci przybiegłem w dniu zbawienia. Oto teraz pora najbardziej właściwa, oto teraz dzień zbawienia! (2 Kor 6,2)
Po liściach rozpoznają znawcy. Po owocach może już każdy.
Najważniejsze kwestie są sprawą ludzkiego serca – w nim dokonuje się wartościowanie, które uwzględnia „sprawiedliwość i miłość Bożą”.
O Bogu, o człowieku i o nadziei. W rytmie czytań roku liturgicznego.
Garść uwag do czytań na XXIX niedzielę zwykłą roku C z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.