Modlitwa jest niebezpieczną ścieżką dla tych, którzy ujarzmili wyobrażenie o Bogu we własnych roszczeniach intelektu.
Po ludzku trudno wyobrazić sobie tę niezwykłą czułość, sprawiającą, że gniew ustępuje najlepszym wspomnieniom...
Bóg nie będzie nas rozliczał z wyobrażeń o naszej wielkości, ale w prawdzie o naszej miłości.
Trudno nam wyobrazić sobie coś, co zaistniało poza czy przed czasem. Podobną trudność miał biblijny mędrzec.
Na pewno powinniśmy pragnąć życia wiecznego, ale czy możemy i czy powinniśmy je sobie wyobrazić?
Kiedy medytujemy, odwracamy naszą uwagę od wszelkiej iluzji, wyobrażeń, lęku i zwracamy ją na Boga.
Bóg jest większy od naszych wrogów, od ludzkich kalkulacji i przygotowuje nam przyszłość wspanialszą niż można sobie wyobrazić.
Łatwo wyobrazić sobie jak mogła wyglądać rozmowa Ananiasza z Szawłem gdyby ten nie okazał się posłuszny natchnieniu Ducha Świętego...
Jest piękno, jakiego człowiek nawet się nie domyśla. Nie jest w stanie go sobie wyobrazić i opisać.
Jest w nas pragnienie dobra, chęć pełnienia dobrych uczynków. Czy jednak to prawda o nas, czy tylko nasze wyobrażenie, oczekiwanie względem nas samych, pokaże cierpienie.
Świadomość bycia kochanym… To naprawdę dodaje skrzydeł.
Tworzone przez trzy lata, tu dostępne w jednym miejscu, w prostym spisie.
Garść uwag do czytań IX niedzieli zwykłej roku B z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.