"Bóg miłosierny i litościwy, cierpliwy, bogaty w łaskę i wierność" (Wj 34,6)
Bóg nigdy nie pragnął „religii” to znaczy bezosobowego i automatycznego przestrzegania ustanowionych zasad. Pragnął serdecznej więzi z tymi, których stworzył.
Co chcieliby nam dzisiaj przekazać ludzie, których znamy tylko z kart Biblii? Przekonamy się o tym, sięgając po książkę ks. Macieja Bały pt. "Listy z Biblii", którą opublikowało Prymasowskie Wydawnictwo "Gaudentinum".
Balial, Beliar, Mastema, Apollyon, Sammael, Asmodeusz - są to imiona w starożytnych pismach żydowskich przypisywane przywódcy sił wrogich Bogu. W literaturze religijnej starożytnego Wschodu uosobienie zła posiada potęgę i moc istoty prawie boskiej.
Człowiek Starego Testamentu przeżywa chorobę w obliczu Boga.
Narodzenie Syna Bożego dokonuje się w Betlejem. Wtedy Jezus w sposób widzialny staje się Bogiem z nami.
Do decyzji powiedzenia Bogu „tak” trzeba dojrzeć. U jednych to dojrzewanie rozkłada się na długie lata, u innych trwa jedynie parę chwil. Ogromnym błędem jest jednak podnoszenie owego związanego z dojrzewaniem poszukiwania do rangi cnoty. Kiedyś trzeba powiedzieć Bogu „tak” albo „nie”. Agnostycyzm to postawa duchowych mazgai.
Z Jezusem na drodze modlitwy
Kontynuujemy kolejną edycję Szkoły Słowa Bożego, którą prowadzi ks. Jan Kochel. Zapraszamy do aktywnego udziału
Opuszczając Ducha Świętego, rozstajemy się nie tylko z Nim i z innymi, ale też ze swoją prawdziwą tożsamością.
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...
Rozumem nie potrafimy ogarnąć istoty Boga. Wiemy za to, rozumiemy, kim jest dla nas, jaki jest dla nas.
Garść uwag do czytań na święto Matki Kościoła z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.