Lectio divina nie jest kolejną metodą modlitwy, ale to pewna duchowość życia. Jest to droga, która - jeżeli na nią wejdziemy - doprowadzi nas do życia, ponieważ „Słowo jest żywe”, dosłownie „żyjące”.
Prorok Izajasz wieści dalej. W swej koronnej zapowiedzi mówił do króla Achaza o narodzinach Syna, Dziecka Dziewicy/Panny.
Gdyby nie ten świt, ja też błąkałbym się w ciemności
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.
"Naród kroczący w ciemności ujrzał światłość wielką"... No, ja też.
W Ewangelii czytamy o powołaniu Maryi. O wielu powołaniach mówi Pismo Święte w bardzo pięknych opisach: Abrahama, Mojżesza, Samuela, Apostołów.
Jak gliniane naczynie, nieustannie zagrożeni upadkiem i rozbiciem. Rozpadnięciem na wiele odłamków.
Uważajmy, by nie przydarzyło nam się to, co niegdyś Adamowi. Lekceważąc Boży nakaz, stał się on przyjacielem węża, którego uznał za godnego zaufania.
Po trzech latach przerwy znów w sercu miasta czytano na głos Pismo Święte. - W przestrzeni publicznej mamy wiele słów, spotykamy przekleństwa i bluźnierstwa. Chcemy, aby tutaj też brzmiały słowa Boga - mówi Waldemar Jaroszewicz z Civitas Christiana.
Kto wybiera życie w ciemności i mroku, nie będzie umiał żyć w niebie rozświetlonym Bożym światłem.
Słowa Jezusa nie przeminą, ponieważ wypowiada je Ten, który jest Słowem i są zakorzenione w Bożej wierności.
O Bogu, o człowieku i o nadziei. W rytmie czytań roku liturgicznego.
Garść uwag do czytań na I niedziele Adwentu roku A z cyklu "Biblijne konteksty"