... „nie bój się”, kiedy jest się aniołem zakorzenionym w wieczności, żyjącym przed obliczem Boga.
Eliasz dzięki pokarmowi danemu mu przez Anioła, szedł 40 dni i 40 nocy na Horeb. Jak daleko możemy zajść my?
1897-1904 r. 846x390 cm witraż Kościół OO. Franciszkanów Kraków
Jezus w złocistej glorii wstępuje do nieba. Rozkłada szeroko ręce i unosi je w górę. Ze wszystkich stron otaczają Go anioły.
Anioł przy grobie, a także sam Jezus zaprosili uczniów na spotkanie z Nim w Galilei.
Największym darem, jaki Maryja przynosi światu jest Jezus - mówił papież Franciszek w rozważaniu poprzedzającym modlitwę „Anioł Pański” na placu św. Piotra w Watykanie.
Dżabal Quruntul, czyli Góra Kuszenia, sławę zyskała dzięki zwycięstwu Jezusa nad błoniastoskrzydłym szatanem, który szczyci się być aniołem, tyle że upadłym.
Nie anioły bez temperamentu, ale żywi ludzie podobni do nas nieśli Ewangelię światu. O żywych ludziach mówiono: patrzcie, jak oni się miłują.
Bóg nie pozostawia nas na „pastwę ślepego losu”. On nieustannie czuwa nad nami, wciąż posyła aniołów dobroci, którzy zachęcają do wytrwania w wierze.
A gdyby tak przed nami stanął anioł, albo też gdybyśmy usłyszeli potężny głos jakiegoś archanioła? Prawdopodobnie coś by w nas drgnęło, choćby ciekawość...
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...
Rozumem nie potrafimy ogarnąć istoty Boga. Wiemy za to, rozumiemy, kim jest dla nas, jaki jest dla nas.
Garść uwag do czytań na święto Matki Kościoła z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.