Świadomość, że to Bóg jest światłością, powinna być naszym drogowskazem
Antioch IV, władca Syrii, przyjął przydomek Epifanes – Objawiony (w domyśle: bóg w jego osobie).
Bóg jest Ojcem, a więc stwórcą i dawcą życia, towarzyszem mojej codziennej drogi, świadkiem moich radości i nadziei.
Owo uwiedzenie ma w sobie coś z doprowadzenia do stanu dziecka, które znajduje się u początku drogi ku mądrości.
Św. Marek napisał Ewangelię, w centrum której występuje osoba i dzieło Mistrza z Nazaretu.
- Nieraz prowokująco pytam księży: komu służą? Z reguły odpowiadają, że Panu Jezusowi. To ja mówię, żeby się nie męczyli, bo nie o to chodzi - mówił w Katowicach bp Grzegorz Ryś.
Oto po dziesięciu wiekach pojawił się ktoś większy niż Salomon. Syn umiłowany Ojca. To on miał zbudować Bogu dom na wieki.
Mieć serce to nie tyle być naiwnie litościwym, ile raczej mądrym w Duchu Świętym.
Niniejsza przypowieść tworzy część polemik Jezusa, toczących się na samo zakończenie Jego działalności publicznej, w świątyni, już po wjeździe triumfalnym do Jerozolimy.
Wraz ze świętem Świętej Rodziny publikujemy ostatnie rozważanie z cyklu "Nim rozpocznie się niedziela", przygotowywane przez kilka ostatnich lat przez franciszkanina o. dr. Oskara Maciaczyka, rektora Wyższego Seminarium Duchownego Franciszkanów we Wrocławiu.
Św. Piotr wzywa: „pokładajcie całą nadzieję w łasce”. Stąd nasz wysiłek jest ważny, ale źródłem niegasnącej nadziei pozostaje Bóg.
Tworzone przez trzy lata, tu dostępne w jednym miejscu, w prostym spisie.
Garść uwag do czytań na uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej roku B z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.