Ewangelia dzieciństwa

Dlaczego w Ewangelii św. Marka nie ma ani słowa o narodzinach Jezusa? Święci Łukasz i Mateusz opowiadają tę historię w odmienny sposób. Św. Jan pisze tylko o Słowie, które stało się ciałem. Jak to wszystko pogodzić?

Nie trzeba bać się stawiania tych i podobnych pytań. Cóż to byłaby za wiara, gdyby lękała się konfrontacji z krytyką lub wątpliwościami! Bibliści, historycy, teologowie od lat mocują się z wieloma pytaniami. Tak zwana Ewangelia dzieciństwa, czyli dwa pierwsze rozdziały Łukasza i Mateusza, należy do najtrudniejszych fragmentów Nowego Testamentu. Niektórzy uczeni twierdzą, że Ewangelia dzieciństwa nie przedstawia żadnej wartości historycznej, a jest tylko chrześcijańską legendą. Inni przeciwnie, traktują ewangeliczne opowiadania o narodzinach Jezusa całkiem dosłownie, jak kronikę historyczną. Obie te interpretacje należy odrzucić jako skrajne. Jaka jest więc prawda?

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama