O zagubionym synu

Przypowieść o synu marnotrawnym zamieszczona została razem z przypowieścią o zgubionej owcy i zgubionej drachmie. Przypowieści „o zagubieniu” łączy ten sam krąg adresatów, to samo słownictwo oraz podobna struktura.

Obok zarysowanej sytuacji Rut można odnaleźć inne jeszcze paralele do poszczególnych motywów przypowieści. Wymienić tu można powrót Jakuba i spotkanie z Ezawem. Ponadto restytucja młodszego syna w domu ojcowskim bywa niekiedy zestawiana z podniesieniem Józefa do godności dostojnika królewskiego wraz z przekazaniem insygniów.

Z pierwszych słów dialogu starszego syna z ojcem wynika, że idzie mu przede wszystkim o niego samego. Przyjęcie młodszego brata służy starszemu do ukazania swojej sytuacji jako sytuacji pokrzywdzonego syna. W obliczu radosnego świętowania powrotu młodszego brata starszy uskarża się, że jemu nie została dana możliwość radowania się z przyjaciółmi. Mówiąc o roztrwonieniu majątku z nierządnicami, sugeruje, że młodszy doznał radości poza domem ojcowskim. Struktura zdań stawia na tym samym poziomie radości życia młodszego brata z dala od domu rodzinnego oraz niedoszłe do skutku radości starszego brata z przyjaciółmi. Obydwaj synowie spodziewają się doznawać radości poza wspólnotą z ojcem i obydwaj nie dostępują jej wcale. Obydwa życzenia (koźlątko i pasza świń) zostały postawione na jednej płaszczyźnie. Temu, czego obydwaj nie otrzymali, zostało przeciwstawione to, co otrzymali w domu ojca: utuczone cielę oraz przeżywanie święta.

Radość jest tylko w domu ojca. Ponieważ starszy syn był ciągle z ojcem, nie był jej nigdy pozbawiony. Nie potrzebował czegoś więcej, miał bowiem wszystko. Językowo znajduje to wyraz w modyfikacji środkowej i końcowej części refrenu (ww. 23n.32). Podczas kiedy ojciec, mając na uwadze syna powracającego, mówi o potrzebie radości w czasie teraźniejszym („trzeba się radować”), to wobec starszego, który ciągle jest z nim, w czasie przeszłym („ty zawsze byłeś ze mną”). Czas przeszły nie wyraża zaprzepaszczonej szansy na świętowanie (inaczej byłaby to forma aorystu) (Ostmeyer, Dabeisein ist alles, 628). Ojciec zachęca starszego, aby przyłączył się do trwającego święta. Czas przeszły wyraża ciągłość. Podstawa do radości, a mianowicie wspólnota z ojcem istniała przedtem i trwa nadal. Końcowe uzasadniające zdanie objaśnia, że błędem jest szukanie radości w łączności z innymi zaprzyjaźnionymi ludźmi. Młodszy brat poszedł taką drogą i doświadczył zagubienia i śmierci.

Czasownik eufrainō, który nie pojawia się w dwóch poprzednich przypowieściach, tutaj, tj. w przypowieści o synu marnotrawnym, pojawia się cztery razy (ww. 23n.29.32; w Nowym Testamencie 14 razy). Cztery pozostałe przypadki w Łukaszowym dwudziele wyrażają bezbożną radość z dala od Boga (Łk 12,9; 16,19; Dz 2,26; 7,41).

W Pięcioksięgu czasownik eufraino ‘radować się’ pojawia się głównie w Księdze Powtórzonego Prawa (12,7.12.18; 16,11.14; 27,7). Zazwyczaj idzie tu o radość w świątyni przed Bogiem przeżywaną z całym domem, tj. z przynależącymi do rodziny i niewolnikami. Radość w biblijnym kontekście związana jest z Bogiem i czytelnicy/słuchacze przypowieści mogli odbierać ten właśnie związany z Bogiem aspekt radości.

Radość i odnalezienie pojawia się nie tylko w trzech przypowieściach u Łk 15. Temat radości pojawia się także u Mt 10,6 i 15,24 w kontekście spotkania Jezusa z celnikami i grzesznikami. Jezus określa swe zadanie jako szukanie tego, co zginęło. Dzięki obecności Jezusa Zacheusz oraz jego dom doznaje radości i ocalenia. Łukasz dostarcza także przykładów fałszywej radości. Taka jest radość nierozumnego bogacza (Łk 12,16-21), radość bogacza z przypowieści o bogaczu i Łazarzu (Łk 18,19-31) czy wreszcie radość Izraelitów z posiadania złotego cielca (Dz 7,41).

Ojciec zaprasza do udziału w świętowaniu na nowo zjednoczonej rodziny. Stwierdzenie „Ty zawsze jesteś ze mną” stanowi pozytywną przeciwwagę dla informacji o roztrwonieniu majątku z nierządnicami (w. 30), ale także dla pragnienia starszego syna radowania się razem z przyjaciółmi (w. 29b). Jedność z ojcem podkreślona wspólnotą posiadania powinna być fundamentem radości. Ten, kto znajduje się poza jednością z ojcem, jest umarłym i zagubionym. Poza tą jednością nie ma powodu do radości.

Ojcu z przypowieści przysługuje duża władza. Przyjęcie przez niego syna jest pełnoprawnym aktem. Jeśli w Starym Testamencie Bóg nazywany jest ojcem, to na pierwszy plan wysuwa się nie tyle Jego władza, ile Jego ojcowskie zatroskanie i dobroć. W ten sposób określana jest relacja Boga względem Izraela (Pwt 8,5), ale także względem poszczególnych członków wspólnoty (2 Sm 7,14; Ps 2,7 i in.).

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama