Na 4 Niedzielę Adwentu C z cyklu "Wyzwania".
więcej »
Więcej fortyfikacji w Tel es-Sultan nie odnaleziono, a według Kenyon po przejściowym okresie zasiedlenia w XIV wieku p.n.e. (miasto/osada nieobwarowana) od co najmniej 1325 r. miejsce było opuszczone. Nie istnieją ślady osadnictwa w epoce późnego brązu i wczesnego żelaza. Jeśli ta hipoteza byłaby prawdziwa, oznaczałoby to nie tyle, że Jerycho było osadą, ale że w XIII w. p.n.e. po prostu nie istniało, a biblijny opis jego zdobycia jest jedynie opowiadaniem teologicznym z VII w. p.n.e., wykorzystującym współczesne sobie elementy liturgii, które miało na celu podkreślenie darmowości oddania ziemi Izraelitom przez Boga.
W latach 80. i 90. XX w. pojawiły się nowe koncepcje i nowe wątpliwości. Chronologicznie pierwszy był J.J. Bimson, który w 1981 r. powrócił do datacji Garstanga i ogłosił koncepcję, według której Izraelici zdobyli Jerycho w 1430 r. p.n.e., a brak śladów osadnictwa w późniejszym okresie jest właśnie następstwem zdobycia miasta i obłożenia go klątwą
Podobnie wyglądała teoria prof. Bryanta Wooda (1990). Autor podkreślał takie fakty, jak strawienie Jerycha przez ogień czy duże ilości spalonego ziarna (dlaczego nie zostało zabrane, tylko spalone?). Koncepcja obejmowała również wyjaśnienie późniejszego znaleziska, datowanego przez prof. Garstanga na połowę XIV w. Chodzi o tzw. Middle Building pojedynczy dom, bez śladów miasta wokół, za to zawierający m.in. duże ilości dekorowanej ceramiki, w tym cypryjskiej, który został uznany za pałac króla Eglonu (Sdz 3, 12-30).
Również ta teoria zakładała zniszczenie miasta pod koniec XV w. p.n.e., a istotnym argumentem popierającym te koncepcje wydawały się wyniki datowania radiowęglowego. Na początku lat 90. XX w. dostępne były wyniki tylko jednego pomiaru przeprowadzonego przez British Museum na próbce węgla drzewnego –– określające czas zniszczenia miasta IV (podejrzanego o bycie zniszczonym przez Jozuego) na 1410 r. p.n.e., z dopuszczalnym błędem 40 lat. Niestety, wyniki tego pomiaru zostały zakwestionowane przez samo British Museum. Poprawione datowanie (pomyłka, dotycząca również kilkuset innych pomiarów z innych miejsc, wynikała z błędu aparatury) datowało próbkę na około 1550 r. p.n.e., czyli w granicach opisanych przez K. Kenyon.
Do czasu powtórzenia datowania radiowęglowego w 1995 r. przez H.J. Bruinsa i J. van der Plichta wynik ten wydawał się jednak niepewny z uwagi na rodzaj próbki – węgiel drzewny mógł w końcu pochodzić z drzewa spalonego około 150 lat przed upadkiem miasta. Bruins i van der Plicht wykonali jednak badania 18 próbek, z tego 6 stanowiło zboże zwęglone w czasie upadku miasta. Po raz kolejny potwierdziły one datowanie K. Kenyon - w przybliżeniu rok 1550 p.n.e., jako data upadku miasta.
Próbą dopasowania wykopalisk i opisu biblijnego była jeszcze teoria dr G.E. Aardsma, przesuwająca drastycznie przyjmowane powszechnie datowanie wydarzeń biblijnych, oparte na chronologii egipskiej. Dr Aardsma przesuwa datę wyjścia Izraela z Egiptu na w przybliżeniu rok 2400 p.n.e. (ponad 1000 lat wcześniej). Wówczas do opisu biblijnego pasuje upadek muru A (zniszczony trzęsienie ziemi + ogień), datowany przez Kenyon na koniec epoki wczesnego brązu. [Zestawienie tablic chronologicznych można zobaczyć TUTAJ:.]. Pozostaje tylko pytanie, jak pogodzić chronologię egipską i nową chronologię Palestyny i wyjaśnić uporczywe pomijanie Izraela przez źródła egipskie, dość szczegółowo informujące o sytuacji na podległych Egiptowi terenach...
Wracając do przyjmowanego obecnie za właściwe datowania K. Kenyon – jak wygląda historia Jerycha po 1325 r. p.n.e. w świetle danych archeologicznych?
Otóż znalezisk późniejszych jest bardzo niewiele. Według opisu z prac K. Kenyon – pojedyncze fragmenty kamiennych naczyń i żarna z epoki późnego brązu i wczesnego żelaza. Nie ma śladów miasta założonego wg biblijnego opisu przez Chiela (początek IX w. p.n.e.). Bardzo niewiele znaleziono z czasów odbudowy po powrocie z niewoli babilońskiej i z okresu perskiego, chociaż niektóre znalezione elementy - pieczęcie typu jehud - mogą świadczyć o tym, że mieszkańcy miasta brali udział w odbudowie świątyni jerozolimskiej (tak oznakowane dzbany służyły do zbierania danin na rzecz świątyni). Wkrótce potem Tel el-Sultan opustoszało ostatecznie (Jerycho herodiańskie to pobliskie Tulul Abu el Alaiq).
Czy wobec tego należy przyjąć wyjaśnienie literackie i teologiczne opisu biblijnego, czy też można – pamiętając choćby o wspominanej wcześniej Chormie – można pozostawić sprawę otwartą tak, jak autorzy izraelskiej Encyklopedii archeologicznej:
„Miasto zaludniło się najprawdopodobniej na początku tego stulecia, ale opustoszało ponownie w drugiej jego połowie. Nie ma śladu po ówczesnych fortyfikacjach, tych właśnie, które według Biblii miały runąć, otwierając drogę do miasta Jozuemu. Nie jest jednak wykluczone, że Jozue zdobył Jerycho okresu późnego brązu, a wszelkie jego ślady zmyły w opuszczonym na długo mieście deszcze [...][4]”
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |