Na 4 Niedzielę Adwentu C z cyklu "Wyzwania".
więcej »W kolejnym cyklu rozważań sięgamy po ostatnią księgę Nowego Testamentu, zwaną Apokalipsą albo Objawieniem św. Jana. To trudna księga i często zostaje nadużywana przez sekty. Pragniemy jednak czytać ją w świetle Tradycji Kościoła, posługując się metodą lectio divina (łac. "czytanie Boże" lub "modlitewna lektura").
Czytaj!
Ap 1,4-8; Ps 147,12-20; J 20,19-23
Objawienie Jezusa Chrystusa, udzielone Mu przez Boga, aby wskazał sługom Jego, co musi stać się niebawem. On to oznajmił za pośrednictwem Anioła swego Janowi, słudze Jego. Ten zaś potwierdza, że to, co widział, jest słowem Boga i świadectwem Jezusa Chrystusa. Błogosławiony zarówno ten, który poczytuje, jak i ci, którzy słuchają słów tego proroctwa i zachowują jego treść. Pora bowiem jest bliska! Jan do siedmiu kościołów Azji: łaska wam i pokój od Tego, który jest, który był i który przychodzi. I od siedmiorakiego Ducha przed Jego tronem. I od Jezusa Chrystusa, Świadka wiernego, Pierworodnego spośród zmarłych i Władcy królów ziemi. Temu, który nas umiłował, uwolnił nas od grzechów przez krew swoją i uczynił nas królestwem, kapłanami Boga i Ojca swego, chwała i moc na wieki wieków! Amen! Oto przybywa z obłokami! Ujrzy Go każde oko, również ci, którzy Go przebodli. Z Jego powodu będą wstrząśnięte wszystkie narody ziemi. Tak, amen! Jam jest Alfa i Omega – mówi Pan, Bóg, który jest, który był i który przychodzi, Wszechwładny!
Rozważ!
Zwykło się używać słowa apokalipsa jako synonimu klęski tymczasem oznacza ono "objawienie", snop światła rzucony w ciemną noc, płomień, który oczyszcza i ogrzewa. Księga ta powstała w czasach prześladowań, kiedy w niektórych wspólnotach stygła pierwotna gorliwość (2,4). W tej trudnej sytuacji chrześcijanie gromadzili się na wspólnej modlitwie. Z modlitewnej wspólnoty pierwotnego Kościoła wyrosła treść Objawienia św. Jana. Wydarzenia opisane w Apokalipsie rozpoczynają się w "dzień Pański" (1,10) w czasie zgromadzenia liturgicznego, które w słowach i gestach sakramentalnych przeżywa wielką tajemnicę wiary. Święte zgromadzenie (gr. ekklesia) jest skupione wokół Słowa Bożego. Pierwsze z siedmiu błogosławieństw tej Księgi (1,3) obejmuje zarazem lektora i słuchaczy.
Kolejne zdania wprowadzenia (1,4-8) to dialog między lektorem a wspólnotą słuchającą. "Siedem Kościołów Azji" symbolizuje Kościół powszechny. Słowo Boże jest więc listem skierowanym do każdego osobiście! Początek orędzia przypomina formułę listów św. Pawła; "Łaska i pokój!" Podobnie będzie się zaczynać liturgia mszalna. Następnie lektor wyjaśnia i rozwija wstępne pozdrowienie: "od Tego, który jest, który był i który przychodzi". Tradycja żydowska kojarzy te słowa z mistycznym znaczeniem świętego Imienia JAHWE. Stwórcza i zbawcza obecność Boga dopełni się w Jego ostatnim przyjściu w osobie Jezusa Chrystusa. Ale po to, by zrozumieć kim jest "Świadek wierny" (por. Iz 55,4), "Pierworodny spośród umarłych" (por. Kol 1,18) i "Władca królów ziemi", potrzebne jest światło Ducha Świętego. Tekst mówi o "Siedmiu Duchach przed Tronem". Zwrot ten nawiązuje do proroctwa (Iz 11, 2n) o siedmiu darach Ducha Jahwe, który spocznie na Mesjaszu. W ten sposób początek Apokalipsy objawia tajemnicę Trójcy Przenajświętszej. Pozdrowienie mszalne streści tę tajemnicę w zwięzłej formule: "Miłość Boga Ojca, łaska Pana Jezusa Chrystusa i dar jedności w Duchu Świętym..." (por. 2 Kor 13,13).
Wspólnotowe wyznanie wiary wyrażone zostanie w formie doksologii (gr. doxa znaczy "chwała"), która rozwinie się z czasem w hymn "Gloria". W liturgii jest to hymn wdzięczności dla Chrystusa, "który nas miłuje" niezależnie od naszych zasług i "krwią swoją uwolnił nas od grzechów" (1,5).
Czytamy Prolog Apokalipsy w świetle Psalmu 147 i końcowej sceny Ewangelii Jana. Teksty te łączy wezwanie do życia w pokoju, który jest darem Bożym, przywracającym w świecie pierwotną harmonię zniszczoną przez grzech. Znękanym prześladowaniami chrześcijanom "siedmiu Kościołów" autor Apokalipsy przekazuje pełne nadziei pozdrowienie: "Łaska i pokój!". Bóg jako źródło wszelkiej łaski udziela nam w sakramentach najwyższego Dobra. Jest Nim sam Chrystus, który przyjęty z wiarą i miłością staje się naszym pokojem (por. Ef 2,14). Psalmista zaś zachęca mieszkańców świętego miasta Jeruzalem do uwielbienia Boga, który "zapewnia pokój twoim granicom". Lud obdarzony pokojem rozwija się i żyje dostatnio.
Najważniejszy jest jednak pokój wewnętrzny, który przynosi Chrystus w dzień Zmartwychwstania. Uczniowie z obawy przed prześladowaniami zamknęli się w Wieczerniku. Strach i przygnębienie tego zgromadzenia znika w momencie wejścia Chrystusa, który pozdrawia uczniów słowami: "Pokój wam!" Odpowiedź zgromadzenia jest prosta i spontaniczna: "Uradowali się zatem uczniowie ujrzawszy Pana" (J 20,20). W tej nowej sytuacji Zmartwychwstały Pan namaszcza i posyła swoich uczniów ustanawiając ich apostołami pokoju, szafarzami pojednania i pokuty.
Z refleksji nad odczytanym Słowem Bożym płyną konkretne pytania:
• Czy odczuwamy działanie Bożego pokoju w naszym życiu?
• Czy dostrzegamy w czasie liturgii eucharystycznej liczne wezwania do pokoju?
• Czy brak pokoju w sercu nie każe nam zwrócić się o pomoc do Ducha Świętego?
Módl się!
"Niech z Twojej łaski, Ojcze, [ten czas] będzie czasem głębokiego nawrócenia i radosnego powrotu do Ciebie; niech będzie czasem wzajemnego pojednania ludzi i przywrócenia zgody między narodami; czasem w który miecze zostaną przekute na lemiesze, ucichnie oręż i wzniesie się pieśń pokoju".
fragm. Modlitwy Roku Jubileuszowego
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |